FLESZ - Jest lek na Covid-19!

Po podwyżce na pracę radnych krakowscy podatnicy będą musieli wydawać ok. 2,2 mln zł rocznie. Radni mają dostać też wyrównanie za okres od 1 sierpnia do końca roku. To ok. 270 tys. złotych.
Skąd w ogóle temat zmiany w wynagrodzeniach władz Krakowa? W połowie roku Sejm przegłosował ustawę dotyczącą podwyżek wynagrodzeń dla samorządowców. Za przyjęciem nowych przepisów rękę podniosło 267 posłów, przeciwnych było 166, a 20 wstrzymało się od głosu. Ustawa podnosi tylko maksymalne progi uposażenia radnych gmin oraz prezydentów miast, natomiast sama z siebie nie tworzy podwyżek. Musi tu być zgoda rady wyrażona w głosowaniu.
Podwyżki dla polityków w czasie kryzysu gospodarczego związanego z pandemią mogą dziwić i denerwować mieszkańców. Argumentem za ich wprowadzeniem jest jednak fakt, że prezydent tak dużego miasta jak Kraków zarabia mniej niż niektórzy szefowie jednostek i spółek miejskich, którzy mu podlegają. Z kolei w przypadku radnych ich pensje nie były zmieniane od wielu lat, w 2002 roku było to ok 2,3 tys. zł. A tymczasem rosło średnie wynagrodzenie w gospodarce, teraz wynosi ono 5,8 tys. zł.
W jednym z wywiadów prezydent Krakowa kwestionował wysokość swoje pensji tymi słowami: "Pensja zasadnicza prezydenta milionowego miasta dysponującego prawie siedmiomiliardowym budżetem wynosi 5 tys. zł. Pensja moich zastępców wynosi 4,5 tys. zł, tzn. tyle, ile kaprala w wojsku. Moja pensja jest ciut wyższa niż sierżanta. W urzędzie miasta 670 osób ma wyższą pensję zasadniczą niż ja. Biorąc pod uwagę całe wynagrodzenie, jestem na 59. miejscu w urzędzie. Wójtowie gmin mają jeszcze starostów, którzy mają swoje zadania, w miastach na prawach powiatu jestem równocześnie starostą bez wynagrodzenia. Nie mam możliwości otrzymania jakiejkolwiek nagrody z wyjątkiem nagrody jubileuszowej związanej ze stażem pracy".
Zaznaczyć jednak trzeba, że zarówno radni jak i prezydent mogą mieć inne źródła dochodów i je mają. Z oświadczenia majątkowego prezydenta Krakowa wynika, że w ubiegłym roku zarobił w Urzędzie Miasta Krakowa 148 tysięcy złotych. Jednakże poza prezydenturą Jacek Majchrowski skupiał się w ubiegłym roku również na pracy na uczelni - konkretnie Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, gdzie zarobił z kolei ponad 97 tys. zł. Do tego prezydent pobrał też wysoką emeryturę: ponad 110 tys. złotych. W oświadczeniu wskazał też na inne dochody, wynoszące ponad 12 tys. zł.
- Nowy sklep w Chrzanowie. Wielkie centrum wyposażenia wnętrz już otwarte!
- Przepych i luksus! Najpiękniejsze i najdroższe mieszkania do kupienia w Krakowie
- Ponad pół tysiąca niechcianych aut na miejskim parkingu. Są perełki
- Gdzie w Krakowie można zrobić najtańsze zakupy? Od 258 do 380 zł za koszyk 50 towarów
- Wielkie otwarcie Ogrodu Świateł. Widowiskowe iluminacje przyciągnęły tłumy!
- Trzecia dawka szczepionki - objawy. Co się dzieje po trzeciej dawce? [LISTA]