Autor: Adam Wojnar/Gazeta Krakowska
Kraków. Przejazd rolkowy ulicami miasta [ZDJĘCIA, WIDEO]
red.
Miłośnicy rolek spotkali się w czwartek wieczorem na kolejnym przejeździe ulicami Krakowa. Zobaczcie zdjęcia.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
K
Napisałem o rolkarzach, gdyż... o tym jest artykuł.
Wiem, że teraz modne jest dodawanie komentarzy nie na temat, ale ja starałem się jednak tego nie robić.
Jak będzie artykuł o Hulajnogowej Masie Krytycznej, to o tym będę pisał w komentarzu.
:P
Wiem, że teraz modne jest dodawanie komentarzy nie na temat, ale ja starałem się jednak tego nie robić.
Jak będzie artykuł o Hulajnogowej Masie Krytycznej, to o tym będę pisał w komentarzu.
:P
B
Zadzwoniłeś na 112? Fajnie byłoby, gdyby policja aktywnie szukała ludzi łamiących przepisy, ale służby porządkowe zawsze będą polegać na zawiadomieniach od mieszkańców.
G
"I wielu z tego prawa radośnie korzysta." - to dlaczego uczepiłeś się tylko rolkarzy? Zły dzień? W czym Ci rolkarze przeszkodzili?
K
"Rolkarze mają takie samo prawo" - dokładnie taka postawa o jakiej pisałem "Bo mogę".
Sztuką jest nie korzystać z pewnych przywilejów, jeśli tworzą one dla innych niepotrzebne problemy.
Ulice z definicji sa przeznaczone dla transportu publicznego / indywidualnego, ale samochodowego (plus rowerowego, choć przy naszej infrastrukturze już to jest kiepskie w realizacji.
Rolki nie są w żaden sposób przewidziane do poruszania się ulicami - choćby z punktu bezpieczeństwa.
No ale o czym tu dyskutować - każdy ma prawo być upartym egoistą. I wielu z tego prawa radośnie korzysta.
Sztuką jest nie korzystać z pewnych przywilejów, jeśli tworzą one dla innych niepotrzebne problemy.
Ulice z definicji sa przeznaczone dla transportu publicznego / indywidualnego, ale samochodowego (plus rowerowego, choć przy naszej infrastrukturze już to jest kiepskie w realizacji.
Rolki nie są w żaden sposób przewidziane do poruszania się ulicami - choćby z punktu bezpieczeństwa.
No ale o czym tu dyskutować - każdy ma prawo być upartym egoistą. I wielu z tego prawa radośnie korzysta.
K
wczoraj policjanci na motorach zabezpieczali przejazd rolkarzy , szkoda tylko że nie było żadnego z nich jak sk....yny szaleli motorami na Bora-Komorowskiego miedzy 20 a 23 w nocy. podobnie w środę, podczas śdm byli widoczni , widocznie liczą się pielgrzymi a nie mieszkańcy, dostali nagrody i po sprawie.?
K
Równie dobrze można napisać: nie rozumiem sensu tego zbiorowego blokowania ulic samochodami stojącymi w korkach. Celem przejazdu nie jest blokowanie ulic. Przejazd jest celowo organizowany po 20 aby ograniczyć utrudnienia. Rolkarze mają takie samo prawo do przejazdów jak kierowcy odwiedzający znajomych czy wracający z kina itp. Dla wielu uczestników przejazd jest okazją do poznania innych części miasta, z innej perspektywy.
K
Jeździłem kilka lat na rolkach. Jeżdżę bardzo dużo rowerem. Jestem pieszym i kierowca samochodu ( w mieście sporadycznie). Nie rozumiem sensu tego zbiorowego blokowania i tak zakorkowanych ulic. Ani w wydaniu rowerowej masy krytycznej ani rolkarzy.
Wspólne imprezy są fajne, ale dlaczego nie zrobić przejazdu dookoła Błoń?
To może wymyślmy jeszcze Pieszą Masę Krytyczną, Masę Krytyczną Wózków Dziecięcych, Hulajnogową Masę Krytyczną?
A potem dziwmy się dlaczego kierowców szlag trafia jak widzą tych ludzi wracając w korkach (i to często samochodem z konieczności a nie z wygody)?
No tak, to takie polskie "bo nam wolno"...
Wspólne imprezy są fajne, ale dlaczego nie zrobić przejazdu dookoła Błoń?
To może wymyślmy jeszcze Pieszą Masę Krytyczną, Masę Krytyczną Wózków Dziecięcych, Hulajnogową Masę Krytyczną?
A potem dziwmy się dlaczego kierowców szlag trafia jak widzą tych ludzi wracając w korkach (i to często samochodem z konieczności a nie z wygody)?
No tak, to takie polskie "bo nam wolno"...
