1 z 4
Przewijaj galerię w dół

fot. Marcin Karkosza/archiwum prywatne
Ul. Warneńczyka. Parking się kończy, mimo że za znakiem "P", zgodnie z przepisami, mogłoby stanąć jeszcze kilka aut...
2 z 4

fot. Marcin Karkosza/archiwum prywatne
Ul. Kościuszki. Jadąc od strony Salwatora widzimy zakaz zatrzymywania się i kilkadziesiąt metrów wysłupkowanego chodnika. Dalej parkomat i kolejny wygrodzony odcinek. Nie ma jak zostawić auta. Po co więc w tym miejscu parkomat?
3 z 4

fot. Marcin Karkosza/archiwum prywatne
Ul. Bema. Auta po prawej stoją zgodnie ze znakiem, ale utrudniają przejście pieszym. Te po lewej, według znaku, powinny stać na jezdni