Sami zrobili wiele, by przysłużyć się do tego, aby to widowisko było zapamiętane na dłużej. Doskonała była frekwencja. Na stadion przy ul. Kałuży pofatygowało się 13 709 widzów, w tym spora grupa z Warszawy.
Efektowne były oprawy kibiców, nawiązujące do krakowskich zabytków - Wawelu, Wieży Mariackiej, Barbakanu. To były artystyczne obrazy. Wśród nich także stadion Cracovii. Podczas meczu nie zabrakło też akcentów związanych ze zmarłym w ostatnich Aleksandrem Łodzią-Kobylińskim, czyli Makino, wielkim fanem Cracovii.
Kibice pojadą jeszcze do Lubina na ostatni mecz i będą zbierać siły na kolejną kampanię.
Kibice Legii Warszawa w Krakowie. Nie mieli powodów do radości

Wideo