5 z 11
Poprzednie
Następne
Kraków. To było jak pożar w metalowej puszce. Miejskie archiwum płonęło 12 dni. Zdjęcia
Dzień 4 pożaru
- Póki nie będziemy mogli wejść do środka, żeby oszacować straty, to nie wiemy, jak dużo dokumentów straciliśmy i ile jest do odzyskania. Jesteśmy zszokowani tym, że tak nowoczesny budynek, o którym można było powiedzieć, że był nie do ruszenia, płonie - mówił 9 lutego Dariusz Nowak z biura prasowego krakowskiego magistratu.