Coś denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście? Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska
Na pętlę prowadzą dwa tory wjazdu oraz jeden tor wyjazdu. Według Czytelnika w tym miejscu często tramwaje wjeżdżają na przystanek służący do wysiadania pasażerów, ale nie przejeżdżają dalej. Sprawia to, że kolejne pojazdy nie mają możliwości wypuszczenia pasażerów.
- Tramwaj linii nr 72, który przyjeżdża na Czerwone Maki o godz. 14.25, stoi przed pętlą z ludźmi w środku i nie może ich wypuścić, bo nie ma jak wjechać na przystanek - mówi pan Krzysztof. - Pasażerowie są więc uwięzieni w śroku przez ok. 5 minut. Przez to tramwaj wyjeżdża na trasę z 10-minutowym opóźnieniem.
- Opisana przez pasażera sytuacja zdarzyła się wyjątkowo i była efektem opóźnienia jednego z kursów na linii dojeżdżającej do pętli Czerwone Maki - mówi Marek Gancarczyk, rzecznik MPK. - Na pewno przeanalizujemy całą sytuację i dołożymy wszelkich starań, aby tego rodzaju zdarzenia nie powtarzały się.