W czwartek (1 lutego) w Balicach patrol policji autostradowej zatrzymał do kontroli drogowej 40-letniego kierowcę tira, obcokrajowca. Mundurowi, gdy tylko przystąpili do czynności, od razu wyczuli od mężczyzny woń alkoholu i poddali go badaniu alkomatem, które wykazało ponad 2 promile.
Jak się okazało, 40- latek był już karany za to samo przestępstwo, przez co obowiązywał go zakaz prowadzenia pojazdami. Gdy policjanci poinformowali kierowcę o fakcie jego zatrzymania, wówczas ten zaproponował im pieniądze w kwocie 30 zł, 200 hrywien i 50 USD, w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.
Funkcjonariusze mając kolejną podstawę do zatrzymania sprawcy, natychmiast do tego przystąpili i 40-latek noc spędził w policyjnej izbie wytrzeźwień.
Na drugi dzień kierowca tira został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał dwa zarzuty dotyczące kierownai pojazdem pod wpływem alkoholu, będąc uprzednio skazanym za to samo przestępstwo - za co grozi do 5 lat więzienia oraz za próbę wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom w zamian za odstąpienie od czynności służbowych - za co grozi kara więzienia nawet do 10 lat.
Tego samego dnia krakowski sąd wobec podejrzanego orzekł środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres dwóch miesięcy.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poważny program, odc. 13
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
Follow https://twitter.com/dziennipolski