https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek autobusu w Nowej Hucie. Młody kierowca usłyszał zarzut. Prokuratura poinformowała o kwalifikacji czynu

Aleksandra Łabędź
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Na sceny dramatycznego wypadku autobusu miejskiego w Nowej Hucie na skrzyżowaniu al. Róż z ul. Edwarda Rydza-Śmigłego z niepokojem zwrócone były oczy całego Krakowa. W środę, 16 kwietnia, prokuratura poinformowała o zarzucie i kwalifikacji czynu 24-letniego kierowcy, który w poniedziałek, 14 kwietnia, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu autobusowi miejskiemu i doprowadził do zderzenia pojazdów.

Źródło materiału wideo: Sebastian Piekarek - Radny Nowej Huty

Kom. Piotr Szpiech, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Krakowie informował nas, że 15 i 16 kwietnia będą prowadzone czynności procesowe w sprawie wypadku autobusu miejskiego i samochodu osobowego w Nowej Hucie.

Sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej Kraków - Nowa Huta. Czynności z przesłuchiwanym mężczyzną były prowadzone w środę, 16 kwietnia.

Już w dniu wypadku informowano, że mężczyzna może usłyszeć zarzuty dotyczące spowodowania katastrofy w ruchu lądowym ( za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności).

24-latek usłyszał zarzut

- W dniu dzisiejszym w godzinach porannych panu Markowi M. (obywatel Ukrainy red.) przedstawiono zarzuty nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób w ten sposób, że jako kierujący samochodem osobowym marki Toyota umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, tj. zbliżając się do oznakowanego skrzyżowania nie zachował szczególnej ostrożności, zignorował znak "ustąp pierwszeństwa przejazdu" i wjechał na skrzyżowanie nie ustępując pierwszeństwa poruszającemu się tą drogą autobusowi czym doprowadził do zderzenia obu pojazdów. W wyniku tego zdarzenia pasażerowie autobusu doznali obrażeń ciała. To przestępstwo z artykułu 173 paragraf 2 Kodeksu karnego, którym zagrożony jest do 5 lat pozbawienia wolności - wyjaśnia prokurator Oliwia Bożek-Michalec, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Jak podaje Radio Kraków: - Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Został objęty dozorem, wpłacił 10 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. Ma także zakaz opuszczania kraju.

Dramatyczny wypadek z udziałem autobusu miejskiego w Krakowie

Przypominamy, że w poniedziałek, 14 kwietnia wczesnym popołudniem doszło do dramatycznego wypadku na skrzyżowaniu al. Róż z ul. Edwarda Rydza-Śmigłego w Nowej Hucie. Aż 19 osób zostało w nim poszkodowanych. Cztery są w stanie ciężkim. Ranni trafili do szpitali w Krakowie i Olkuszu.

Zaraz po wypadku policja ustaliła, że kierujący samochodem osobowym nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu autobusowi, doszło do zderzenia pojazdów, następnie autobus uderzył w latarnię i po chwili w drzewo.

W poniedziałek policjanci poinformowali, że kierujący samochodem osobowym to 24-letni obywatel Ukrainy (choć auto oznaczone było nazwą jednej ze znanych firm przewozowych, mężczyzna w czasie wypadku miał nie świadczyć usług przewozowych). Wstępne badania wykazały, że był trzeźwy.

Krakowski magistrat poszukuje osób, które pomagały poszkodowanym

- Poszukujemy osób, które pomagały poszkodowanym w wypadku, do którego doszło w poniedziałek, 14 kwietnia na skrzyżowaniu alei Róż i ulicy Rydza-Śmigłego w Nowej Hucie! - apeluje krakowski magistrat.

- Szukam kontaktu z osobami, które pomagały poszkodowanym w wypadku na skrzyżowaniu alei Róż z ul. Rydza-Śmigłego. Będę wdzięczny za pomoc i udostępnienie postu! - napisał w mediach społecznościowych prezydent Krakowa Aleksander Miszalski.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska