Remont dworca sparaliżuje ruch w całym Krakowie?
Pierwsza koncepcja zakładała, że przystanki z górnej płyty (dolna nadal będzie czynna) zostaną przeniesione na wąską ulicę Zygmunta Augusta tuż obok parku Strzeleckiego. Autobusy miałby wyjeżdżać stąd na ulicę Lubicz. Taka koncepcja została oprotestowana przez mieszkańców. Uważają oni, że lokalizowanie zastępczego dworca wpłynie negatywnie na ich życie, ponieważ codziennie pod oknami kamienic przejeżdżałoby ok.500 autobusów. Zakorkują one także ruchliwą ulicę Lubicz.
Władze przygotowały kolejną koncepcję tymczasowego dworca, praktycznie identyczną z pomysłem, który przedstawił im Grzegorz Kompa, mieszkaniec ul. Zygmunta Augusta. Opisaliśmy go w "Krakowskiej" z 8 stycznia.
Nowa koncepcja zakłada, że tymczasowe przystanki mogą być zlokalizowane pod estakadą na ulicy Wita Stwosza. Takie rozwiązanie wymagałoby wyłączenia z ruchu części ulicy pomiędzy dwoma rondami znajdującymi się pod estakadą. Jednak z punktu widzenia mieszkańców, jest idealne. Nikt bowiem nie mieszka w bezpośrednim sąsiedztwie tego miejsca. Takie rozwiązanie byłoby także mniej uciążliwe dla komunikacji miejskiej i kierowców.
O ostatecznym wyborze koncepcji zdecyduje ZIKiT. - Nowe rozwiązanie wydaje się bardzo ciekawe. Jednak dopiero kiedy zapoznamy się z projektem w szczegółach, będzie można wskazać, który jest korzystniejszy - mówi Michał Pyclik, rzecznik prasowy ZIKiT.
- Dla nas najważniejsze jest, aby przystanki zastępcze powstały w sąsiedztwie dworca, aby nie narazić pasażerów na jeszcze większe utrudnienia - tłumaczy Marcin Wnuk, dyrektor administracyjny Małopolskich Dworców Autobusowych.
Gdy władze dworca dostarczą wszystkie dokumenty, ZIKiT będzie miał 30 dni na wydanie ostatecznej decyzji. - Dziś nie odpowiem na pytanie, gdzie powstanie tymczasowy dworzec - podsumowuje Pyclik.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+