FLESZ - Kto wygra drugą turę?
- Rzucamy wyzwanie wszystkim metropoliom, ale przede wszystkim Warszawie. To będzie rozgrywka o najwyższą frekwencję – tak przewodniczący Rady Miasta Dominik Jaśkowiec wzywa mieszkańców Krakowa do wzięcia udziału w wyborach prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i zmierzenia się na głosy z innymi miastami na arenie wyborczej w niedzielę, 12 lipca.
– Liczy się każdy głos, bo te wybory są wyjątkowe, najważniejsze po 1989 r. Nieważne kto, jakie ma poglądy, te wybory zdecydują o przyszłości naszego kraju na najbliższe lata i zdefiniują kierunek, w jakim będzie podążać Polska. Waga tych wyborów powoduje, że wszyscy powinniśmy wziąć w nich udział – apeluje Dominik Jaśkowiec.
Liczy na to, że Kraków rzuci wyzwanie Warszawie, ale też innym dużym miastom: Wrocławowi, Gdańskowi, Łodzi i Poznaniowi do zmierzenia się w pojedynku na frekwencję. – Kraków od zawsze konkuruje z obecną stolicą Polski. Chcemy to wykorzystać. Nagrodą będzie satysfakcja – przekonuje przewodniczący RMK. Apeluje także do mieszkańców, by licznie wzięli udział w rozgrywce o frekwencję wyborczą.
– Mam nadzieję, że wszyscy razem pokażemy, że to Kraków jest kolebką, ostoją i sercem polskiej demokracji i że to w Krakowie będzie najwyższa frekwencja – zachęca do głosowania i dodaje: „To jest mój apel o to, abyśmy tłumnie stawili się na największym stadionie - arenie wyborczej, która będzie czynna w niedzielę w całej Polsce. Weźmy udział w tym meczu!”
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, zachęcając do udziału w wyborach, zaproponował by dzielnica, w której będzie komisja z najwyższą frekwencja wyborczą, otrzymała finansową nagrodę.
– Po apelu prezydenta Jacka Majchrowskiego wspólnie myślimy o tym, by wyróżnić trzy komisje wyborcze z najwyższą frekwencją. Jeśli tylko sytuacja budżetowa na to pozwoli, to chcielibyśmy, by dzielnice, na terenie których znajdą się najaktywniejsze komisje, otrzymały nagrodę w postaci dodatkowych środków finansowych w 2021 r. Mamy nadzieję, że będzie to pozytywna motywacja dla mieszkańców i zachęta, aby wzięli udział w wyborach, zagłosowali zgodnie z własnym sumieniem. Chciałbym, żeby Kraków mógł być dumny z zaangażowania obywatelskiego swoich mieszkańców – wyjaśnia Jaśkowiec.
W pierwszej turze wyborów prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w Krakowie odnotowano frekwencję na poziomie 71,54 proc. – Moim marzeniem jest osiągnięcie 80 proc. frekwencji. Byłby to pokaz obywatelskości krakowian – mówi przewodniczący RMK.
"Mecz wyborczy" rozpocznie się w niedzielę, 12 lipca. Komisje wyborcze czynne będą w godz. 7-21.
Od 3 czerwca do 9 lipca (przed pierwszą i przed drugą turą wyborów prezydenckich) do rejestru wyborców dopisało się w Krakowie blisko 2,5 tysiąca osób, a do spisu wyborców ponad 50 tysięcy osób. Wydział Spraw Administracyjnych wydał prawie 13,5 tysiąca zaświadczeń o prawie do głosowania.
