Rozpracowanie grupy trwało kilka miesięcy. Wstępnie ustalono, że sprawcy wyłudzili od firm ubezpieczeniowych co najmniej 4 mln złotych.
Grupa była zhierarchizowana, z wyraźnym podziałem funkcji i ról dla poszczególnych członków. Trzon grupy stanowili bandyci notowani wielokrotnie za przestępstwa kryminalne. Ich zadaniem było wytypowanie do kupna luksusowego samochodu, zaplanowanie i zorganizowanie sfingowanej kolizji drogowej oraz dopełnienie formalności dotyczących wypłaty ubezpieczenia samochodu.
Resztę grupy stanowiły tzw. słupy - osoby, na które były kupowane drogie samochody, biorące udział w stłuczkach. W każdej kolizji brały udział dwa lub trzy ustawione auta. Za każdym razem kwota ubezpieczenia była bardzo wysoka, wynikająca z wysokiej wartości samochodu i szkód poniesionych w stłuczce.
2 i 3 kwietnia krakowscy policjanci Centralnego Biura Śledczego wspomagani przez policyjnych antyterrorystów zatrzymali dziewięciu członków grupy. Zatrzymanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz oszustwa. Wobec trzech podejrzanych zastosowano tymczasowy areszt na trzy miesiące, zaś wobec pozostałych policyjny dozór.
37-letni szef grupy ukrywał się i był poszukiwany listem gończym. Jego zatrzymano w poniedziałek, 7 kwietnia. Usłyszał zarzuty kierowania grupą przestępczą oraz oszustw. Ponadto zostało zajęte mienie: nieruchomości oraz samochodów należące do sprawców.
Szefowi zorganizowanej grupy przestępczej grozi 10 lat pozbawienia wolności a jej członkom 5 lat.
Przewidywane są dalsze zatrzymania.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+