https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oszust udający wnuczka wykorzystywał taxi do przewożenia pieniędzy. Taksówkarz nabrał podejrzeń, pomógł w zatrzymaniu sprawcy

Barbara Ciryt
Opracowanie:
Policjanci zatrzymali oszusta na gorącym uczynku Trafił do aresztu
Policjanci zatrzymali oszusta na gorącym uczynku Trafił do aresztu KPP Kraków
To miała być sprytnie zorganizowana akcja oszustów działających metodą "na wnuczka". Jeden z nich został zatrzymany, ale wcześniej nie tylko z wspólniczką oszukali 76-letnią seniorkę z Krakowa, która dzięki policjantom i taksówkarzowi odzyskała swoje pieniądze. Do swoich przestępczych działań wykorzystywali też taksówkarzy.

Ostatecznie 26-letni mieszkaniec Wrocławia, podejrzany o oszustwa metodą „na wnuczka” został zatrzymany w swoim mieście przez krakowskich policjantów. Udało się to dzięki szybkim i sprawnym akcjom policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Jak wskazuje policja na pochwałę zasługuje postawa taksówkarza, który alarmując o zdarzeniu służby, dał im możliwość podjęcia skutecznych działań.

Nakłonili seniorkę do spakowania i oddania pieniędzy

Przestępcze zdarzenie, stresujące dla starszej kobiety miało miejsce w piątek, 9 maja. Wówczas 76-letnia mieszkanka Krakowa została oszukana metoda „na wnuczka”.

- Na telefon stacjonarny seniorki, zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę, która miała być rzekomym sprawcą wypadku i potrzebowała pieniędzy na kaucję. Oszustka poprosiła 76-latkę o przygotowanie torby z podręcznymi rzeczami, wśród których ukryte miały zostać również koperty z gotówką. Starsza pani zgodnie z instruktażem ukryła wśród ubrań, koców i butów prawie 17 tys. złotych. Tak zapakowaną torbę zniosła przed blok i przekazała taksówkarzowi, który zgłosił się po jej odbiór - relacjonuje Małopolska Policja.

Oszuści do swoich działań zaangażowali taksówkarza

Oszuści zamówili kurs u kierowcy taxi. To miał być kurs wykonany na zamówienie rzekomej „córki” seniorki. Jednak taksówkarz z każdą kolejną chwilą nabierał podejrzeń co do legalności przewozu, który wykonuje.

- Niepokoiło go nerwowe zachowanie seniorki, która nie wiedziała dokładnie, gdzie ma trafić przesyłka oraz utrudniony kontakt z jej „córką”, która kilkakrotne zmieniała adresy, pod które miała zostać dostarczona torba. Ostatecznie mężczyzna, nabrał podejrzeń, że zleceniodawcami kursu, który wykonuje mogą być oszuści, dlatego też zadzwonił na numer alarmowy i poinformował o zdarzeniu policjantów - informują policjanci.

Funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji niezwłocznie pojechali na wskazane miejsce. Wówczas wysłuchali relacji taksówkarza, a jednocześnie sprawdzili zawartość torby, w której znaleźli i zabezpieczyli ukryte tam prawie 17 tys. zł.

Kolejny taksówkarz i zamówiony kurs do Wrocławia

To nie koniec, bo rzekoma "córka" seniorki podała taksówkarzowi kolejny adres, pod który ma zawieźć przesyłkę. Tam pojechali kryminalni i okazało się, że czekał na nich następny kierowca taxi. Miał zlecenie dostarczyć torbę do rzekomego „męża” kobiety, który oczekiwał na przesyłkę we…Wrocławiu.

- Policjanci pojechali do stolicy Dolnego Śląska, gdzie zatrzymali na gorącym uczynku 26-latka, który miał podjąć torbę. Mężczyzna posiadał przy sobie znaczną ilość gotówki. Ponadto policjanci znaleźli i zabezpieczyli pieniądze, które miał w mieszkaniu. Mieszkaniec Wrocławia został przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, gdzie złożył wyjaśnienia, a następnie trafił do policyjnego aresztu - relacjonują policjanci.

Pieniądze trafiły do właścicieli, a oszust do aresztu

Seniorka z Krakowa odzyskała całość swojej gotówki, którą wcześniej przekazała oszustom. Policjanci podkreślają, że do szczęśliwego finału tej sprawy przyczyniła się postawa taksówkarza, który dobrze ocenił sytuację oraz zaalarmował służby.

Sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej Kraków i zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci aresztu na okres trzech miesięcy.

Za oszustwo 26-latkowi grozi do ośmiu lat więzienia. Policja wskazuje, że sprawa ma charakter rozwojowy.

od 12 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska