Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: zamiast skateparku nadal jest plac budowy

Katarzyna Ponikowska
Budową areny dla skaterów zajęła się firma Techramps
Budową areny dla skaterów zajęła się firma Techramps Andrzej Banaś
Profesjonalny skatepark dla osób jeżdżących na deskorolkach i rolkach miał być gotowy w Mistrzejowicach do końca sierpnia. Tymczasem, skaterzy nadal nie mają gdzie ćwiczyć. Zamiast nowoczesnych ramp i poręczy, na plantach mistrzejowickich nadal jest jeden wielki plac budowy. Wykonawca zapewnia jednak, że do końca października skatepark będzie gotowy.

Zobacz także: Stadion Wisły Kraków ciągle bez sponsoringu. Nikt się nie zgłosił

W środowisku krakowskich skejtów mówi się, że opóźnienie jest winą przetargu na inwestycję, w którym zwyciężyła najtańsza oferta firmy PPUH Włomex. Zajmuje się ona między innymi budową oświetlenia ulicznego, ławek czy koszy.

- Nie mają zupełnie doświadczenia w budowie skateparków - podkreśla Piotr Gładzik, reprezentant rolkarzy, który brał udział w konsultacjach przy opracowywaniu projektu. - Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu wybrał ofertę najtańszą i teraz widać skutki. Gdyby przetarg wygrała kompetentna firma, inwestycja byłaby już zapewne gotowa - zauważa Gładzik.

Jednocześnie dodaje, że wykonawca podczas spotkań ze skaterami cały czas mówił, że firma poradzi sobie z inwestycją.

- Tymczasem w końcu zdecydował się na podwykonawcę - mówi rolkarz.

Został nim Techramps, który również brał udział w przetargu. Krakowska firma wybudowała już kilkaset skateparków w całej Europie. Ich oferta była jednak nieco wyższa niż oferta firmy Włomex. Dlatego przegrali przetarg.

- To nie sztuka wybudować coś za małe pieniądze, trzeba jeszcze zrobić to dobrze - zauważa Gładzik.

Zdaniem skaterów, dzięki temu, że podwykonawcą zostało Techramps, jest szansa na szybkie skończenie inwestycji. Tym bardziej, że wykonawca zapewnia, że inwestycja będzie gotowa do końca października. Taką nadzieję ma również Piotr Nowak, właściciel firmy Techramps.

- Trochę późno się do nas zgłosili, ale jest szansa, że damy radę. O ile znów przez dwa tygodnie nie będzie padał deszcz - podkreśla Nowak. - Codziennie pracuje tam ekipa 12-15 osób - dodaje.

Wykonawca twierdzi, że nie jest prawdą to, iż ich firma nie poradziła sobie z pewnymi pracami przy budowie. - To normalne, że wynajmuje się podwykonawców - zaprzecza Zygmunt Włodarczyk, szef Włomeksu. - Oni zrobią betoniarskie rzeczy, a my resztę, m.in. kanalizację, oświetlenie, podbudowy - dodaje.

Zarówno ZIKiT jak i Włomex zwracają również uwagę, że inna była przyczyna opóźnienia inwestycji. - Skaterzy przyszli do nas, żeby dokonać zmian w projekcie. Poza tym, tylko w lipcu było 21 deszczowych dni, co wstrzymało roboty ziemne - wyjaśnia Włodarczyk.

- Rzeczywiście, były wprowadzane poprawki do projektu, ale już wtedy prace stały. Nie zwalalibyśmy na to winy za opóźnienia - odpowiadają skaterzy.

Piotr Hamarnik z ZIKiT-u zapewnia, że inwestycja nie będzie kosztować drożej. Miasto zapłaci za skatepark 730 tys. zł.

Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska