https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zarząd Inwestycji Miejskich budował żłobek i harcówkę. Teraz planuje drogę

Piotr Tymczak
Ul. 8 Pułku Ułanów połączy ul. Zawiłą ze skrzyżowaniem ul. Kapelanka - Brożka - Grota Roweckiego. Droga (2,7 km), która ma odciążyć głównie ul. Kobierzyńską, będzie mieć po jednym pasie w każdym kierunku, powstaną ścieżki rowerowe i chodniki.
Ul. 8 Pułku Ułanów połączy ul. Zawiłą ze skrzyżowaniem ul. Kapelanka - Brożka - Grota Roweckiego. Droga (2,7 km), która ma odciążyć głównie ul. Kobierzyńską, będzie mieć po jednym pasie w każdym kierunku, powstaną ścieżki rowerowe i chodniki. Archiwum
Nowa gminna jednostka generuje duże koszty. Zeszłoroczne nakłady na Zarząd Inwestycji Miejskich wyniosły ponad 3,5 mln zł.

Zarząd Inwestycji Miejskich (ZIM) ogłosił przygotowania do budowy ul. 8 Pułku Ułanów. To pierwsze większe przedsięwzięcie, którym ma zająć się ta jednostka. ZIM powołany został do dużych zadań, aby ulżyć zapracowanym urzędnikom z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Efekt jest jednak taki, że ZIKiT nadal odpowiada za największe przedsięwzięcia, jak np. budowa linii tramwajowej Krowodrza Górka - Górka Narodowa czy rozbudowa al. 29 Listopada.

W ubiegłym roku koszty utworzenia i funkcjonowania ZIM wyniosły ponad 3,5 mln zł, w tym ponad 1,1 mln zł to pensje dla pracowników. A trzeba pamiętać, że został powołany pod koniec marca ubiegłego roku, jego tworzenie rozpoczęło się od maja, a wystartował z dniem 1 września 2017 r. ZIM powstał na gruzach Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta, który został zlikwidowany. Urzędnicy z tego wydziału przeszli do ZIM.

Jaki był faktyczny powód tworzenia nowej jednostki, skoro Wydział Inwestycji radził sobie z tak dużymi przedsięwzięciami jak budowa Centrum Kongresowego czy stadionu Cracovii?

- Podstawowa różnica jest taka, że skrócona została ścieżka decyzyjna. Teraz jest ona sprawniejsza i szybsza. To jest główna zaleta - tłumaczy Janina Pokrywa, dyr ZIM.

Przypomina, że Wydział Inwestycji był częścią urzędu i w sprawach finansowych, księgowych, dotyczących zamówień publicznych obsługiwali go ci sami pracownicy, którzy zajmowała się też sprawami innych wydziałów. Trzeba było więc nieraz czekać. - W takiej sytuacji trudno zdecydować, że np. realizowana przez nas przebudowa ulicy Kocmyrzowskiej jest ważniejsza niż umowy na wymianę pieców i należy się nią zająć w pierwszej kolejności. Dziś nie ma takiego problemu, bo ZIM sam zajmuje się zlecaniem przetargów, zamówień na różne inwestycje i ich finansowaniem - wylicza dyr. Pokrywa.

Nie przekonuje to Łukasza Gibałę, szefa Stowarzyszenia Logiczna Alternatywa. - Stworzenie nowej jednostki nie miało sensu, skoro nadal za duże inwestycje odpowiada ZIKiT i pewnie będą nadal nieudolnie realizowane, jak to się działo do tej pory. Z drugiej strony jest to mnożenie urzędniczych etatów utrzymywanych z pieniędzy podatników - komentuje Gibała.

- W ostatnich dwóch latach wydatki na administrację w urzędzie wzrosły o 25 proc., a nie widać poprawy w zarządzaniu miastem. Mnożenie stanowisk związane jest z zatrudnianiem osób, które są znajomymi prezydenta czy jego współpracowników i dostają dobrze płatne stanowiska w urzędzie, których nie otrzymaliby w prywatnych firmach z powodu braku kompetencji - dodaje.

ZIM broni się, tłumacząc, że w 2017 r. i tak zrealizowano tylko 50 proc. planu na wynagrodzenia pracowników. Skąd oszczędności? Wyjaśniają, że to efekt problemów z pozyskaniem wykwalifikowanej kadry inżynieryjnej, dla której firmy prywatne, szczególni duzi gracze na rynku są atrakcyjniejszymi i bardziej pożądanymi pracodawcami niż instytucje publiczne. W ZIM pracuje 47 osób. Wśród nich wszyscy pracownicy Wydziału Inwestycji (26 osób), pozostali zostali przeniesieni z innych jednostek urzędu, a 13 osób dostało etat w wyniku konkursu.

Dyrektor Pokrywa przyznaje, że w ZIM jest możliwość przyciągania fachowców lepszymi zarobkami niż w urzędzie. - Kiedy w Wydziale Inwestycji ogłosiliśmy nabór na stanowisko głównego specjalisty w dziale realizacji inwestycji za 4,8 tys. zł brutto miesięcznie, to nikt się nie zgłosił. Teraz możliwości są większe - tłumaczy dyrektor Pokrywa.

Wyjaśnia, że w urzędzie blokadą są widełki płacowe, a dodatki mogą być przyznawane jedynie za staż pracy. Przepisy pozwalają jednak, aby w takiej jednostce jak ZIM, oprócz pensji, przyznawać nagrody miesięczne wynoszące 20-40 proc. podstawy płacowej.

Nakłady w 2017 r. na utrzymanie ZIM to ok. 6,5 proc. z kwoty ponad 37,3 mln zł, jaką ta jednostka wydała w zeszłym roku na inwestycje. Od września kontynuowała jednak głównie zadania, którymi wcześniej zajmował się Wydział Inwestycji: wybudowany został żłobek przy ul. Lipskiej, powstało Muzeum Podgórza, harcówka przy ul. Kaczeńcowej, wykonano termomodernizację Centrum Kultury „Dworek Białoprądnicki” i Nowohuckiego Centrum Kultury.

Obecnie ZIM odpowiada m.in. za budowy: mieszkań w rejonie ulic Przyzby i Zalesie, Archiwum Miejskiego przy ul. Na Załęczu, remizy strażackiej OSP Kościelniki, szkoły na osiedlu Gotyk, rozbudowę ul. Kocmyrzowskiej, przygotowuje też budowy: kładki pieszo-rowerowej Kazimierz - Ludwinów, kładki nad ul. Powstańców Wielkopolskich, Centrum Kultury Ruczaj, linii tramwajowej na Azory oraz wspomnianej ul. 8 Pułku Ułanów. Ta ostatnia inwestycja to jednak zadanie planowane przez miasto od lat. Teraz ZIM ogłosił dopiero przetarg na program funkcjonalno-użytkowy dla tej drogi. Budowa ma się rozpocząć w 2019 roku. Szacowany koszt inwestycji to ponad 40 mln zł.

KONIECZNIE ZOBACZCIE:

Pedofile i gwałciciele z Małopolski. Oni są w Rejestrze Ministerstwa! LISTY GOŃCZE

Oto największe imprezy w 2018 roku w Krakowie! PRZEGLĄD

Czy dostałbyś się do pracy w policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Czy umiesz mówić po krakosku? SPRAWDŹ SIĘ W QUIZIE

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie? - odcinek 6

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tjh
Powody utworzenia ZIM podane przez dyrektor są absurdalne
A może w znaczeniu ogólnego interesu mieszkańców właśnie wymiana pieców jest ważniejsza niż remont jakiejś ulicy
Pani dyrektor nie jest od decydowania co jest ważniejsze do realizacji w mieście a co nie
a pewnie chciała nie mieć nikogo nad sobą i sama decydować o wszystkim
Jeżeli taka była argumentacja radnych do utworzenia osobnego zarządu do spraw inwestycji to tylko pogratulować rozumu ,skoro w mieście działa już kilka instytucji zajmujących się inwestycjami a później kończy się tak ,że radni utworzyli zarząd od sportu a stadiony budował ......zarząd dróg
Teraz radni powołali zarząd inwestycji a pomnik buduje ..............zarząd dróg
Radni powołali miejską spółkę parkingowa ,a spółka nie może pobierać opłat i inwestować tych pieniędzy w budowę parkingów i przez 3 lata działalności nie wybudowała ani jednego i dopiero groźba rozwiązania i dymisje trochę ruszyły spółkę.

Reasumując , nieodpowiedzialni radni powołują co rusz to nowe instytucje pomimo ,ze w strukturze urzędu funkcjonują komórki zajmujące się tymi sprawami a każda nowa instytucja to dodatkowe koszty na dyrekcję i odrębna administracje .
Ambicje niektórych dyrektorów dążenia do niezależności powodują zwiększenie kosztów funkcjonowania na co nikt w tym całym bałaganie nie zwraca uwagi bo .....podatnik i UE płaci.
D
Dominik
Nie do wiary że po takich decyzjach JM ludzie wciąż na niego głosują
G
Gggeg
Zastanawiam się jak długo krakowianie będą fundować tak nieudolnej ekipie ciepłe posadki. Może by już z tym skończyć?
a
abrakadabra
TO już ludzkie pojecie przechodzi... Arogancja obecnej władzy to już prawdziwe himalaje hipokryzji
e
ekonom
Panie Gibała, nie ma pan racji, że stworzenie ZIM nie miało sensu. Przecież dziki temu zabiegowi urzędnicy mogą zarobić nawet o 40% więcej niż wcześniej, gdy pracowali w Wydziale Inwestycji Urzędu Miasta. Wybudowanie żłobka, muzeum, harcówki i termomodernizacja dwóch budynków to bardzo duże inwestycje, tylko zależy gdzie. W wiejskiej gminy ogromne, a w dużym mieście malutkie, takie na poziomie rodzinnej firmy budowlanej. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
j
jutu
Ostatni przetarg na przebudowę ul. Kocmyrzowskiej realizowany przez ZIM naraził budżet miasta na znaczne straty. Warunki dotyczące doświadczenia wykonawców były tak skonstruowane, że maksimum punktów (40% całości) najprawdopodobniej spełniała tylko jedna firma w Polsce tj. Budimex. Większość firm wiedząc, że nie ma ją szans wygrać z "czarnym koniem" tego przetargu nie złożyła oferty.
W dodatku program Funkcjonalno Użytkowy był tak ogólnikowy, że przygotowanie na podstawie jego podstawie konkurencyjnej oferty wiązało się z bardzo dużym ryzykiem. Jeśli "czarny koń" posiadał wiedzę na temat rzeczywistego zakresu robót to mógł sobie pozwolić na odpowiednio niskie skalkulowanie ceny.
KRK
Przede wszystkim ZIM nie planuje, lecz odgrzebuje drogę, która została skasowana przez...Jacka Majchrowskiego po zdobyciu władzy. Poza tym, kogo jeszcze dziwią te kolejne przechowalnie krewnych i znajomych królika. Nie bądź głupi, idź na wybory, pora to zmienić!
L
Lol
Inzynierowi bydowy 4.8tys brutto oferowac? Smuech na sali sorry rezydent wiecej zarabia. Minimum to 10 tys brutto
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska