Jak wskazuje Agnieszka Wypych, prezes Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt, sylwestrowa noc to nie tylko czas wielkiego stresu dla zwierząt, ale także czas masowych zaginięć i ucieczek psów czy kotów, które często nigdy nie zostają odnalezione, a w wielu przypadkach kończy się to ich śmiercią.
- W wyniku wystrzałów umierają one bowiem m.in. na zawał serca, giną pod kołami samochodów albo padają z wycieńczenia. W podobny sposób na fajerwerki reagują również dzikie zwierzęta, mieszkające w miastach, których w żaden sposób nie można do takiego huku przygotować, tak samo jak ptaków, które podczas panicznej ucieczki narażone są na zderzenia z różnymi przeszkodami, a potem zalegają martwe na ulicach i chodnikach - dodaje prezes KSOZ.
Agnieszka Wypych stanowczo apeluje i podkreśla: "A wszystko to dzieje się przy bezczynności władz i to na wszelkich możliwych szczeblach. Przypomnijmy tylko, że w ubiegłym tygodniu (20.12) Rada Miasta Krakowa odrzuciła większością głosów (20 do 9) petycję Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt w sprawie wprowadzenie całkowitego zakazu sprzedaży petard i fajerwerków na miejskich targowiskach. Z tych powodów kierujemy nasz apel, w przekonaniu, że żadna rozrywka nie jest w stanie usprawiedliwić takiego nieszczęścia bezbronnych zwierząt, którego przy odrobinie dobrej woli można uniknąć".
- Wędkarstwo to nie hobby, to styl życia! Najlepsze memy o wędkarzach
- Gdzie na sanki w Krakowie? Lista najlepszych górek do zjeżdżania na sankach MAPA
- Tak wyglądają wnętrza legendarnego hotelu Cracovia. Niebawem powstanie tu nowe muzeum
- Horoskop miłosny na grudzień 2023. Zobacz, co cię czeka w nadchodzących tygodniach!
Palenie szkodzi na mózg
