Do dramatu doszło w miniony weekend przy ul. Winnickiej w Skotnikach (Podgórze). 35-letni Maciej P. - bezrobotny, po szkole podstawowej, pokłócił się z matką. Mężczyźnie zabrakło argumentów, więc chwycił za tasak i uderzył kobietę w głowę. Na szczęście rana była powierzchowna i 60-letnia kobieta nie wezwała policji.
Wieczorem w mieszkaniu odbyła się impreza zakrapiana alkoholem. Bracia matki ostro komentowali wcześniejszy atak syna tasakiem. - Krewki młodzian nie wytrzymał krytyki - mówi Bogusława Marcinkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej. - Chwycił za nóż i rzucił się na wujków. Jednemu poderżnął gardło. 56-latek zmarł. Drugi zaatakowany wuj 55-letni usiłował uciec do sąsiedniego pokoju. Nie zdążył się zamknąć. 35-latek także i jemu wbił nóż w szyję i zranił klatkę piersiową.
Przed godz. 21 wezwano pogotowie i policję. Rannego 55-latka w ciężkim stanie odwieziono do szpitala. Policja zatrzymała sprawcę. 35-latek miał 2,6 promila alkoholu we krwi. - Podczas przesłuchania przyznał się do zarzucanych mu czynów. Trafił na 3 miesiące do aresztu.
Mężczyzna był wcześniej karany za jazdę na rowerze pod wpływem alkoholu. Teraz będzie badany przez biegłych, którzy ocenią czy w chwili ataku był poczytalny. 35-latkowi grozi od 8 lat więzienia do dożywocia.
Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie
Nowa lista leków refundowanych**[SPRAWDŹ!] **
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!