Organizowane są nawet specjalne wyprawy dla zwolenników tej formy wypoczynku. Przewodnicy prowadzą grupy po centrum kurortu, ale proponują też marsze przez zalesione stoki Góry Parkowej i Jaworzyny. Najbardziej wytrwali chodzą nawet do odległych miejscowości, jak Tylicz czy Muszyna.
- To istny przebój tej zimy - mówi Marek Wiater, naczelnik Grupy Krynickiej GOPR. - Przed takim wędrowaniem trzeba jednak też przygotować siły. Najlepiej zacząć marsze od krótkich oraz łatwych tras.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Skatował go za kobietę