Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztofory zaproszą krakowian na swoją pierwszą wystawę

Anna Piątkowska
Anna Piątkowska
Tak prezentuje się pałac Krzysztofory po remoncie
Tak prezentuje się pałac Krzysztofory po remoncie Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Pierwsza wystawa w wyremontowanym Pałacu Krzysztofory i odsłonięcie pomnika krakowskiej przekupki – nadchodzący tydzień to w Muzeum Krakowa gorący okres wbrew kalendarzowi.

FLESZ - Pokolenie Z. Dobry, ale szybki klient

od 16 lat

W lipcu Pałac Krzysztofory, główna siedziba Muzeum Krakowa, zaprosił krakowian do swoich sal. Po kilkuletnim remoncie budynek zyskał nie tylko dawny blask – całkiem dosłownie, bo podczas prac zostały odkryte dawne polichromie, m.in. późnobarokową polichromię z przedstawieniem muz apollińskich czy fragmenty sztukaterii kasetonowych czy zabytkowych, cennych parkietów – ale też nowe pomieszczenia, z których będą mogli korzystać mieszkańcy. Prace objęły ponad 4000 m2 powierzchni, w zabytkowych wnętrzach powstało nowoczesne muzeum z przestrzeniami wystawienniczymi, biblioteczno-archiwalnymi, edukacyjnymi, administracyjnymi, handlowymi i gastronomicznymi.

Od lipca pałac udostępniony został w „wersji sauté”, w nadchodzący weekend zaprezentowana zostanie pierwsza wystawa stała muzeum - "Kraków od początku, bez końca".

- Chcieliśmy pokazać publiczności pałac w takiej postaci, by wystawy nie zasłaniały jego piękna, żeby zwiedzający mogli zobaczyć czystość barokowej formy, spod której w wielu miejscach przebijają nawarstwienia wcześniejszych okresów – wyjaśniał podczas otwarcia dr Michał Niezabitowski, dyrektor Muzeum Krakowa

„Dlaczego Kraków od początku, bez końca? „Od początku” nie wymaga chyba wyjaśnień. „Bez końca”, bo miasto ma tyle historii i kontekstów, że nie sposób opowiedzieć o wszystkim. „Bez końca”, bo choć opowieść doprowadziliśmy do współczesności, to przecież miasto trwa dalej, wciąż zmieniając swoje oblicze. „Bez końca”, bo mamy nadzieję, że ekspozycja będzie inspiracją dla dalszego odkrywania miasta: w trakcie spacerów po jego ulicach, na stronach książek i podczas przygotowanych przez Muzeum Krakowa wydarzeń” – wyjaśnia muzeum.

O przeszłości Krakowa opowiedzą takie eksponaty jak: strój Lajkonika, szopka krakowska, czy maszkarony; te szczególnie związane z lokalnymi instytucjami, jak srebrny kur Bractwa Kurkowego z XVI w., pierścień i berełko burmistrzów krakowskich z tego samego stulecia, lada Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej z XVIII w., ale również dzieła sygnowane nazwiskami Jana Matejki, Józefa Mehoffera, Zofii Stryjeńskiej, Jacka Malczewskiego, Wojciecha Weissa czy Wlastimila Hoffmana.

Zwiedzający Krzysztofory będą mieli też okazję wejścia do… szopki krakowskiej, a dokładniej do jej przeskalowanej wersji, współtworzonej przez szopkarzy. Pierwszych gości muzealnicy powitają w niedzielę 19 grudnia. Muzeum zaplanowało specjalne oprowadzania o godz. 11.00, 13.00, 15.00, 17.00 – konieczne są zapisy ([email protected])

Dwa dni wcześniej, w piątek 17 grudnia, w samo południe na fasadzie budynku zostanie odsłonięty pomnik Miedzianny - krakowskiej przekupki. Rzeźba autorstwa prof. Aleksandra Śliwy stanie na elewacji bocznej pałacu Krzysztofory u zbiegu ulic Szczepańskiej i Jagiellońskiej.

Przypomnijmy, w lipcu, po 230 latach, na fasadę pałacu powróciła rzeźba św. Krzysztofa zaprojektowana i wykonana również przez prof. Śliwę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska