Zobacz także:
- Miałam w niej wszystko. Cała emeryturę, którą dopiero co dostałam, dowód osobisty i nawet kartę bankomatową z załączonym numerem PIN - wylicza starsza kobieta.
O kradzieży natychmiast powiadomiła policję. Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie, ale jednocześnie wytłumaczyli jej, że przez swoją lekkomyślność sama sprowokowała tą kradzież. - Teraz już wiem, że pieniędzy i dokumentów nie można trzymać w jednym miejscu a zapisywanie numeru PIN przy karcie to głupota - mówi pani Stanisława.
To zdarzenie nie jest jednak odosobnionym przypadkiem. Takich incydentów ciągle jest wiele. Dlatego policjanci z Bochni ruszyli z kampanią informacyjną, w której przestrzegają mieszkańców przed złodziejami, ale też tłumaczą, co robić, gdy dojdzie do kradzieży.
- Musimy pamiętać, że kradzież albo zgubienie dowodu osobistego, prawa jazdy, paszportu czy innego dokumentu tożsamości to bardzo poważny problem mogący doprowadzić do szeregu trudnych do wyjaśnienia sytuacji z wykorzystaniem naszych danych do celów przestępczych - przekonuje Leszek Machaj, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bochni - i zaraz dodaje zgubione dokumenty można zastrzegać wyłącznie w bankach.
JAK TO ZROBIĆ?
- Skradzione dokumenty należy zastrzec w Systemie DOKUMENTY ZASTRZEŻONE - w swoim banku lub w dowolnym banku przyjmującym zastrzeżenia także od osób niebędących jego klientami.
- Powiadomić policję (gdy utracono je w wyniku kradzieży).
- Zawiadomić najbliższy organ gminy lub placówkę konsularną i wyrobić nowy dokument.
- Szerzej o zastrzeganiu utraconych dokumentów na dokumentyzastrzezone.pl
Serwis Wybory 2011: Najświeższe informacje wyborcze z Małopolski!
Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa! **Podpisz petycję do rządu**
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!