Oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu o ogniu na terenie stolarni w Łabowej zaalarmowany został trzynaście minut po godzinie drugiej w nocy w niedzielę. Do akcji skierował kilka jednostek gaśniczych.
Ogień wybuchł w wielkich silosach, w których gromadzone są trociny powstające w trakcie procesów produkcyjnych. Silosów tych buło cztery. Wszystkie na wysokości około czterech metrów ponad ziemią.
Akcję gaśniczą prowadziły Jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Krynicy-Zdroju oraz ochotnicze straże straże pożarne z Łabowej Nowej Wsi i Łosia. Wodę czerpano z pobliskiej rzeki Kamienica Nawojowska.
Do skutecznego ugaszenia ognia i zapobieżenia pojawianiu się kolejnych zarzewi ognia koniczne było opróżnienie z trocin dwóch wielkich silosów. Cały obszar pożaru sprawdzono także kamerą termowizyjną.
Jak relacjonuje Zdzisław Kloze z OSP Łabowa nocne działania gaśnicze strażaków trwały dwie i pół godziny.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Jak wygląda dzień strażaka w JRG 6 w Krakowie? Sprawdziliśmy!
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto