Zamieszki miały miejsce we wtorek wieczorem nieopodal Santiago Bernabeu. Pięciu poszkodowanych to sympatycy Legii Warszawa, trzy pozostałe osoby to funkcjonariusze policji. "Policja zatrzymała dwunastu zdziczałych ultrasów z Polski" - relacjonowała wczoraj "Marca".
Już wcześniej madrycka policja była zmuszona do interwencji. Trzech kibiców zostało zatrzymanych za próbę obrabowania baru, próbę kradzieży i wandalizm. Nie trzeba było długo czekać na reakcję klubu.
O 18:00 odbędzie się briefing w tej sprawie. Mówi się o tym, że stołeczny klub będzie chciał ograniczyć rolę Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa przy rozdzielaniu biletów i organizacji wyjazdów.
STORYFUL/x-news