FLESZ - Finlandia chce wstąpić do NATO

Do zatrzymania kłusownika doszło 18 maja.
- Około godziny 13 łososińscy policjanci otrzymali informację od strażników Społecznej Straży Rybackiej, że w miejscowości Witowice Dolne w rejonie rzeki Łososina pojawił się kłusownik. Z ich relacji wynikało, że mężczyzna wybrał zabronioną przepisami metodę połowu, na tzw. „szarpak”. Polega ona na przyczepianiu do wędki ostrej, dociążonej kotwicy, która w momencie ataku na nadpływającą rybę, wbija się w nią w wielu miejscach, powodując jej okaleczenie. Kłusownik w ten sposób pozyskał dwie ryby, ale wiele innych mogło zostać poranionych – informuje Aneta Izworska z Zespoł ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Po zgłoszeniu policjanci rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Wkrótce na drodze prowadzącej wzdłuż rzeki zatrzymali do kontroli nadjeżdżający z naprzeciwka samochód osobowy. Jego kierowcą był 56-letni mieszkaniec powiatu nowosądeckiego. Mundurowi postanowili sprawdzić wnętrze pojazdu, gdzie jak się okazało znajdowały się dwie okaleczone ryby o łącznej wadze blisko 9 kilogramów oraz wędka z dociążoną kotwicą, które następnie zostały zabezpieczone.
56-latek odpowie za naruszenie Ustawy o rybactwie śródlądowym, która zakazuje połowu ryb narzędziami kaleczącymi. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
- Sądeccy milionerzy, niektórzy zaczynali w garażu. Zna ich cała Polska
- Przyłapani w czasie przerwy. Nie wiedzieli, że robią im zdjęcia do Google Street View
- Kolejne termy w Małopolsce otwarte. Nowa atrakcja w regionie
- Karnawał po sądecku czyli lachowskie zapusty. Impreza przyciągnęła tłumy
- Kordian nagrał piosenkę idealną na Walentynki. Do klipu zaprosił finalistkę Miss