Siła uderzenia wyrzuciła obydwa pojazdy z jezdni. Kobieta i 6-letnie dziecko znaleźli się w karetkach pogotowia. Pomocy medycznej wymagał także kierowca renaulta. Jego i dziecko najpierw zabrano do szpitala. Pasażerkę natomiast ratowano na miejscu.
Czytaj także: Strach na Sądecczyznie: napady to już plaga
Medycy opatrzyli też rany 17-latka, który prowadził volvo. Gdy znalazł się w radiowozie policji, gdzie spisywano protokół, nagle zaczął tracić przytomność. Pomocy musiał udzielać mu personel karetki, która pozostawała w miejscu wypadku. W tym czasie stan rannej kobiety okazał się jednak na tyle poważny, że pojechała ambulansem do szpitala. Młodego kierowcę volvo dalej ratowali strażacy. Jednocześnie do Łososiny Dolnej wysłano kolejną karetkę z Nowego Sącza.
Wypadek całkowicie zablokował komunikację na ruchliwej drodze. Pojazdy kierowano objazdem przez Michalczową. Szosa była przejezdna dopiero po pięciu godzinach. Policja wyjaśnia przyczyny zderzenia.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Pobił kobietę, dostał maczetą w pośladek i kolano