https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Wantuch: Darmowa komunikacja miejska ma zerowy wpływ na ograniczenie liczby samochodów

Bartosz Dybała
- Darmowa komunikacja miejska ma zerowy wpływ na ograniczenie liczby samochodów - twierdzi radny miejski Łukasz Wantuch. Jego zdaniem wskazują na to dane, które przekazał mu krakowski magistrat.

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa Łukasz Wantuch poprosił magistrat o dane dotyczące natężenia ruchu samochodowego w stolicy Małopolski w trzy wybrane przez siebie dni: 12 grudnia (płatna komunikacja), 13 grudnia (nie trzeba było kasować biletów) oraz 14 grudnia (za podróż komunikacją trzeba było zapłacić). W odpowiedzi otrzymał dane dotyczące natężenia ruchu aut w 16 miejscach Krakowa.

Zarząd Dróg Miasta Krakowa dokonał pomiarów na rondach Mogilskim i Grzegórzeckim, jak również m.in. na skrzyżowaniach ulic: Zakopiańskiej i Brożka, Kapelanki i Kobierzyńskiej, Tischnera i Turowicza oraz Klasztornej i alei Jana Pawła II. 13 grudnia, kiedy obowiązywała darmowa komunikacja miejska z powodu smogu, przez 15 z 16 punktów przejechało więcej samochodów niż dzień wcześniej, kiedy trzeba było kupować i kasować bilety w autobusach i tramwajach.

Z tych danych wynika, że w dniu, kiedy podróż komunikacją była darmowa, np. przez rondo Mogilskie przez całą dobę przejechało 93 312 samochodów. Natomiast 12 grudnia ta liczba wyniosła aż o 2642 mniej.

- Widać z tych danych wyraźnie jedną rzecz: darmowa komunikacja miejska ma zerowy wpływ na ograniczenie liczby samochodów - przekonuje Łukasz Wantuch. Zaznacza, że już od wielu lat jest przeciwnikiem darmowej komunikacji miejskiej, która jego zdaniem powoduje tylko straty dla miejskiego budżetu. Wątpi, aby wyniki pomiarów w jakiś sposób zmieniły sytuację.

- I tak wszyscy będą mówić, że darmowa komunikacja miejska jest potrzebna, bo zmniejsza smog. Są pewne mity, z którymi nie ma sensu walczyć - kwituje Wantuch.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Koniec z plastikiem - za 3 lata będzie nielegalny

Komentarze 27

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
rex
Walcz jeśli możesz bo miasto i ludzie w nim mieszkający nie mają środków prawnych aby walczyc, pozostają apele
r
rex
Masz wiarygodne badania że te ramki działają ? Czy to tylko marketing
r
rex
Statystycy śmieją się z takich obliczeń. Aby były wiarygodne próba musi być duża. Tutaj przy trzech dniach ktoś robił badania, nawet dziecko z gimnazjum wie że takie badania obarczone są bardzo dużym błędem.
p
pszczółkamaja
Wszyscy przed tym oświadczeniem wiedzieli, że to nic nie daje. Bo to nie o pojazdy się rozchodzi.
Debatującym o smogu polecam ramki antysmogowe Fakro - przynajmniej można odetchnąć świeżym powietrzem we własnym domu,
g
gniewko_syn_ryba
zanieczyszczenie powietrza w Krakowie będzie miało utworzenie tzw. strefy czystego transportu na Kazimierzu... ;)))
j
ja
W Berlinie masz tyle linii metra!!! tyle kolejek miejskich, tramwajów i autobusów
fahrinfo.bvg.de/Fahrinfo/bin/query.bin/dn?ujm=1&MapLayer=NETWORK
g
gosc
Przykład: Parkuję słuzbowo na parkingu przy dawnym Hotelu PTTK przy Plantach, obecnie Wyspiański. Po zaparkowaniu chce wrócić do pracy . Mogę z parkingu pojechać 20 metrów na wprost do Plant i tam jest NAKAZ SKRĘTU W PRAWO pod DWORZEC. Nie mozna skręcić w LEWO pod Pocztę Główną. Więc co robię? Jadę w prawo, do Dworca, potem do Ronda Mogilskiego, potem do Ronda Kotlarskiego, potem Dietla do Ronda Grunwaldzkiego. I już jestem na Monte Cassino w pracy.
Ile wychodzi spalin?
g
gniewko_syn_ryba
Czy to "duże miasto na zachodzie, znacznie większe niż Kraków", w którym za wjazd do centrum trzeba płacić, ma komunikację miejską opartą na jadących 10 (w porywach 20) km/h tramwajach, czy może kilkanaście linii metra ?...
f
femina
Zgadzam się z radnym. Darmowa komunikacja ma zerowy wpływ na zmniejszenie smogu. Trzeba się zając kopcącymi piecami, których na terenie Krakowa jest jeszcze mnóstwo, a także, a może przede wszystkim gminami ościennymi wokół Krakowa, tam to dopiero jest high live. kopcą czym się da i w czym się da
H
Huop
Zamiast kombinować z darmową komunikacją, na którą zrzucają się krakowianie, wystarczyłoby wprowadzać zakazy wjazdu dla spalinówek w dni alarmu smogowego. Przynajmniej na zasadzie "dzisiaj/jutro numery parzyste/nieparzyste". Przynajmniej przez parę dni w roku nie będzie samochodowej masy krytycznej na drogach.
k
kofiarz
Jeśli ktoś ma samochód i dojeżdża nim do pracy czy gdziekolwiek indziej, to nie ma szans by akurat na ten jeden dzień było inaczej. Być może darmowy zbiorkom na stałe przekonałby dużo osób. Osobiście wydaje mi się, że trzeba przede wszystkim premiować komunikację zbiorową poprzez wymianę taboru, inwestowanie w infrastrukturę pod nią, buspasy czy inne priorytety, a także utrudnianie poruszania się samochodami i parkowania, oczywiście im bliżej centrum tym bardziej. Pamiętajmy, że nie chodzi tylko o likwidowanie smogu, ale także korków. Dojazd praktycznie wszędzie jest coraz wolniejszy (jest to po części wina remontów), Kraków jest najbardziej zakorkowanym miastem w Polsce. Im mniej samochodów, tym sama komunikacja miejska będzie dużo szybsza.
S
Smog
Smog w Krakowie to głównie dym z ogrzewania domów i mieszkań z otaczających wsi , dlaczego tam się z tym nie walczy tylko my mamy płacić za darmowa komunikację i mityczna walkę ze smogiem ? Samochody to nieliczny procent smogu , najwiecej to ogrzewanie i spalanie śmieci , węgla czy drewna , są reklamy ale większość ludzi ma to gdzieś i dalej pali plastikami , dlaczego nie ma w tym kontroli jakiejś która byłaby wiarygodna ?
Dziwne ze gdy jest wiosna samochodów jest taka sama ilość to smog diametralnie zanika ... drzewa drzewami i liście oczyszczanie ale domy przestają smrodzic z kominów i jest spokój , z tym coś trzeba zrobić !
G
Gość
Darmowa komunikacja to niesprawiedliwość względem osób kupujących bilety miesięczne. Moim zdaniem powinien być wprowadzony zakaz wjazdu samochodów spalinowych do centrum miasta ... prędzej czy później to nastąpi ... na zachodzie za wjazd do centrum samochodem spalinowym trzeba zapłacić, w dużym mieście znacznie większym niż Kraków, da się normalnie oddychać i nie czuć spalin samochodów. Ci co mówią że samochody mają mały wpływ na powietrze, proponuje stanąć na skrzyżowaniu Królewska - Aleje trzech wieszczów w godzinach największego ruchu samochodów, oddychać się nie da, oczy zachodzą łzami . Wiem wygodniej jest samochodem, po to pracujemy by żyło się nam wygodniej, ale trzeba do tego podejść racjonalnie .... mniej samochodów, mniej korków, sprawniejsza komunikacja, lepsze powietrze ... nie ma co się oszukiwać, wszystko jest ważne i ma wpływ na lepsze jutro.
S
SpołEkorzecznik
Niezależnie jak dobrze zrobi się ludowi w temacie ułatwienia jazdy zbiorkomem to zawsze znajdo się tacy którzy "wolą autem" bo "lubią". Muszą byc przywileje drogowe dla zbiorkomu ( busów i taksówek ) ale jednocześnie uspokojenie ruchu i zakaz emisji spalin w miastach iżby uderzyć w najgorszych szkodników
p
przysłowiapolskie
głupiego po tekście jego
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska