Nauczyciel Akademicki Roku
Kiedy otrzymałam informację o zgłoszeniu mnie do tego plebiscytu, chwilę zajęło mi zastanowienie się, co interesującego mogłabym o sobie napisać, tak aby dać czytającym jak najlepszy ogląd na to, czym się zajmuję, a przy okazji nikogo nie zanudzić. Napiszę więc kilka najbardziej istotnych z mojego punktu widzenia faktów.
Z Uniwersytetem Rolniczym jestem związana już od czasów studiów, które ukończyłam na tej uczelni w 1994 roku. Za pracę dyplomową „Projekt zagospodarowania ogrodu przy Ośrodku Szkolno - Wychowawczym dla Dzieci Niewidomych i Niedowidzących w Krakowie” otrzymałam Nagrodę Prezydenta Miasta Krakowa. Cztery lata później rozpoczęłam swoją pracę na Uniwersytecie Rolniczym jako nauczycielka akademicka.
W 2010 roku obroniłam pracę doktorską pt. „Biologia kwitnienia i tworzenie mieszańców międzygatunkowych kosaćców bezbródkowych z sekcji Limniris”. Chętnie podnoszę swoje kwalifikacje zawodowe uczestnicząc w wielu szkoleniach organizowanych przez Polskie Towarzystwo Dendrologiczne, Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Ogrodnictwa, Polskie Towarzystwo Chirurgów Drzew, Instytut Rozwoju Miast i Regionów, a od 2019 roku posiadam certyfikat Inspektorki Nadzoru Dendrologicznego.
Mogłoby się wydawać, że praca osoby zatrudnionej na uczelni to głównie prowadzenie badań, pisanie artykułów naukowych, czy pięcie się po kolejnych szczeblach hierarchii, uzyskując coraz to wyższe tytuły naukowe. Jednak czymś, co zawsze sprawiało mi radość i co przekonało mnie, że uczelnia jest miejscem, w którym mogę realizować się zawodowo, była dydaktyka. Zajęcia ze studentami prowadzę od 1998 roku starając się przekazywać im wiedzę w jak najprostszy i najbardziej przystępny sposób. Nie jestem zwolenniczką klasycznych i nudnych metod nauczania. Wychodzę z założenia, że człowiek dużo lepiej zapamiętuje i przyswaja wiedzę, kiedy jest ona przedstawiana w sposób łatwy, przystępny, a często zabawny. Dlatego kiedy uczę o nazwach łacińskich roślin, staram się kojarzyć te nazwy ze znanymi z języka angielskiego słowami czy nazwami znanych produktów – wtedy dużo łatwiej je zapamiętać. Uważam, że zdobywanie wiedzy w sposób praktyczny jest najbardziej owocne, dlatego planuję program zajęć tak, aby był bogaty w wyjścia do ogrodu botanicznego czy krakowskich parków (rozpoznawanie roślin w terenie) oraz pielęgnację uczelnianej kolekcji roślin ozdobnych (każdy ogrodnik czy ogrodniczka musi wiedzieć jak się korzysta z sekatora i grabi!). Swoje zajęcia staram się urozmaicać także różnego rodzaju wyjazdami do ogrodów botanicznych czy arboretów w innych miastach. Studentom chyba się to podoba, gdyż w 2008 r. zajęłam zajęcie I miejsce w konkursie Super Belfer organizowanym przez Samorząd Studentów Wydziału Biotechnologii i Ogrodnictwa.
Zainteresowanie przyrodą zaszczepili we mnie dziadkowie, którzy często zabierali mnie i moje rodzeństwo na liczne wycieczki do lasu oraz wprowadzali w tajniki ogrodnictwa. W moim przypadku zainteresowanie przerodziło się w pasję, którą chętnie dzielę się z moimi studentami oraz z każdym, kto jest chętny słuchać. Prowadzenie zajęć dydaktycznych sprawia mi ogromną radość, a świadomość, że studentki i studenci doceniają moje starania daje mi jeszcze większą motywację do działania.
Nie samymi kwiatkami żyje człowiek, więc swój czas prywatny poświęcam (oprócz pracy w ogrodzie) także na inne ciekawe zajęcia. Uwielbiam ruch, dlatego chętnie chodzę na spacery, ćwiczę jogę i pilates, a w zimie mogłabym całe dnie spędzać na stoku narciarskim. Dzięki córkom zaczęłam jeździć konno i bardzo lubię relaksować się podziwiając świat z końskiego grzbietu.
____________
UWAGA! Ważna informacja dla osób
warto zadbać o swoją prezentację
w plebiscycie - można dodać zdjęcia
i opis lub zaktualizować dane
____________
Czytaj więcej o plebiscycie
na www.gazetakrakowska.pl/nauczyciel