Tradycję muzycy zapoczątkowali rok wcześniej w jednym z wrocławskich szpitali, gdzie święta musiał spędzić chory na białaczkę brat członków kapeli - Darka i Bartka Gabrysiów. Ponieważ przez wiele lat leczył się on również w Prokocimiu, muzycy zdecydowali, że regularnie będą odwiedzać z kolędą właśnie tę placówkę.
Pienińscy górale zajrzeli na wszystkie szpitalne oddziały. Śpiewali i grali kolędy, rozdawali słodycze, upiekli tradycyjne flisackie ciasto. Z myślą o małych chorych przywieźli również żywą choinkę podarowaną przez nadleśnictwo z Krościenka. Pacjenci przystroili ją własnoręcznie wykonanymi ozdobami.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Koniec sztucznych ogni na Sylwestra