https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marek Goliszewski: Sposób postrzegania sytuacji w kraju przez Premiera staje się niebezpieczny

Polski biznes postrzega sytuację gospodarczą jako wysoce kryzysową, także wobec praktyk oraz zapowiedzi ministra finansów, budujących restrykcyjny system fiskalny i prawny.
Polski biznes postrzega sytuację gospodarczą jako wysoce kryzysową, także wobec praktyk oraz zapowiedzi ministra finansów, budujących restrykcyjny system fiskalny i prawny.
Polski biznes postrzega sytuację gospodarczą jako wysoce kryzysową, także wobec praktyk oraz zapowiedzi ministra finansów, budujących restrykcyjny system fiskalny i prawny.

W Krynicy Premier Tusk miał stwierdzić, że kryzys się skończył. Cieszy optymizm szefa rządu, podobny temu, jaki emanował 6 lat wcześniej z obietnicy, iż po przejęciu władzy przez PO nastąpi w Polsce „Cud Gospodarczy” i temu, że jesteśmy „Zieloną Wyspą” na gospodarczej mapie świata. Jednak w międzyczasie 2 mln młodych Polaków wyjechało z Polski za pracą i chlebem.

Jeżeli 874 mld zł długu publicznego (w przeliczeniu na jednego mieszkańca 23 000 zł) nie jest wg Premiera kryzysem, jeżeli 4% deficyt sektora finansów publicznych nie jest kryzysem; jeżeli kryzysem nie jest spadek inwestycji dających pracę i pensje, olbrzymie bezrobocie wśród młodych Polaków, niskie pensje, spadek akcji na GPW, zmniejszenie liczby kredytów mieszkaniowych i konsumpcyjnych, realne obniżenie wynagrodzeń, przewlekłość spraw sądowych, stan służby zdrowia itd., itd. – to sposób postrzegania sytuacji w kraju przez Premiera staje się niebezpieczny i prowadzi do konkluzji: w dalszym ciągu rząd nie będzie przeprowadzał zasadniczych zmian w gospodarce, które wyciągnęłyby poziom życia Polaków z ostatnich miejsc wśród członków Unii Europejskiej a Polskę z „III prędkości”.

Polski biznes postrzega sytuację gospodarczą jako wysoce kryzysową, także wobec praktyk oraz zapowiedzi ministra finansów, budujących restrykcyjny system fiskalny i prawny. Te obawy przekładają się na wzrost depozytów firm w bankach, które trzymane na „czarną godzinę” nie uruchamiają koniecznych inwestycji. Powyższej opinii nie przesłaniają nawet te działania rządu, które zasługują na pochwałę.

Źródło: BCC

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
andrzej52
Skoro się partia nie podoba trzeba ją odwołać poprzez referendum albo zusić do ustąpienia, co łatwe na pewno nie będzie. Grę na strach wobec innej partii należy obalić choćby mottem obywatelskim "Odwołujemy do skutku!".  Jako obiektywny obywatel nie sympatyzuję z żadną partią, ale tą należy ODWOŁAĆ! Najwyraźniej zasiedziała się na urzędzie.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska