
Olcha
Najbardziej intensywnie daje o sobie znać olcha. Jej pyłek powoduje katar, łzawienie oczu, kaszel i ataki kichania. Ale co ciekawe, osoby, które zamieszkują aglomeracje miejskie, mogą mieć objawy o większym natężeniu, ponieważ białko występujące w pyłkach wchodzi w reakcje ze spalinami.

Brzoza
W tym roku, ponieważ zima była łagodna, jeszcze w marcu można spodziewać się, że zacznie pylić też brzoza – drugie obok olchy najczęściej uczulające drzewo, które zazwyczaj swój "atak" rozpoczyna dopiero w kwietniu.

Wierzba
Choć uczula niezmiernie rzadko, to jednak jeśli już się tak zdarzy, alergia jest naprawdę silna. Kwitnąca właśnie w marcu wierzba powoduje klasyczne objawy, czyli katar, łzawienie i podrażnienie skóry, jednak są one wyjątkowo intensywne. Osoby uczulone nie mogą stawiać w domu w wazonach bazi, powinny unikać „wiklinowych” koszy z witek wierzbowych, a także miodów zbieranych wiosną – te bowiem bardzo często zawierają zarodniki wierzby.