
Kamil Jóźwiak (Derby County)
Robił, co mógł w spotkaniu z Włochami. Parę razy szarpnął i urwał się obrońcom, wspierał też Bartosza Bereszyńskiego na lewej stronie boiska. Z Bośnią powinien mieć więcej okazji, by pokazać swoje atuty w ofensywie.

Mateusz Klich (Leeds United)
Z Włochami zagrał za plecami Roberta Lewandowskiego. Pokazywał się do gry, był aktywy, ale zawodziło ostatnie pytanie. Tym niemniej zagrał obiecująco i chcielibyśmy zobaczyć taki układ na tle słabszego rywala, jakim niewątpliwie jest Bośnia i Hercegowina.

Kamil Grosicki (West Bromwich Albion)
Pamiętamy oczywiście hat-tricka "Grosika" z Finlandią. W niedzielę dostał 30 minut z Włochami, gdzie już tego błysku zabrakło. Widać jednak, że 32-latek jest w dobrej formie fizycznej i w meczu z Bośnią może mieć większe pole do popisu.

Robert Lewandowski (Bayern Monachium)
Kapitan biało-czerwonych spotkanie z Italią zakończył przedwcześnie. Zaczęła dokuczać mu kostka, na której pojawił się krwiak. To uraz bolesny, ale niewykluczający występu z Bośnią. Jeśli Jerzy Brzęczek nie będzie chciał ryzykować, możemy zobaczyć na boisku Arkadiusza Milika.