Mieszkańcy Ruczaju brodzą w błocie [INTERWENCJA]

Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.

- Od lat słyszymy, że miasto nie wybuduje chodnika wzdłuż ulicy Miłkowskiego, bo tędy ma przebiegać nowa droga - mówi pan Mariusz. - Ale w planach nie ma ani drogi, ani chodnika. Nie chcemy dłużej czekać. Ulicą Miłkowskiego codziennie chodzi do pracy wiele osób, a ich dzieci idą tędy do szkoły. Czy ZIKiT w końcu wybuduje nam chodnik? - pyta Czytelnik.

- To prawda, że przez ul. Miłkowskiego ma przebiegać nowa droga, jednak na razie nie wiadomo, kiedy plany zostaną zrealizowane - mówi Michał Pyclik z ZIKiT. - W tym miejscu powinien powstać chodnik, jednak aby zrealizować taką inwestycję potrzebna jest inicjatywa rady dzielnicy. Jeśli Rada Dzielnicy VIII zaopiniuje umieszczenie budowy chodnika w budżecie, to chodnik powstanie - dodaje Pyclik.

Przedstawiciele Rady Dzielnicy VIII przyznają, że sprawa jest im znana, jednak podkreślają, że fundusze, jakimi dysponują rady dzielnic, są zbyt małe, aby zrealizować wszystkie potrzeby.

- W tym roku, dysponujemy kwotą 965 tys. zł na zadania związane z chodnikami i drogami na terenie dzielnicy - mówi Mieczysław Kłosowski, radny Dębnik i przewodniczący komisji infrastruktury. - Na liście 14 zadań nie zmieścił się chodnik na ul. Miłkowskiego, jednak umieścimy to zadanie w przyszłorocznym budżecie - obiecuje radny Kłosowski.

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Bądź na bieżąco! Najnowsze informacje z "Gazety Krakowskiej" i "Polski" już dostępne za darmo na Windows 8! Dzięki aplikacjom na Windows 8 będziesz mieć szybszy dostęp do informacji, które trafią na ekranu Twojego tabletu i komputera.

Dowiedz się więcej o aplikacji "Gazety Krakowskiej".