

Kategoria: Warsztat samochodowy Roku
Serwis Samochodowy Ślusarczyk Auto, Tarnów, ul. Do Huty 31
Serwis istnieje w Tarnowie od ponad 16 lat. Zajmuje się obsługą i naprawą samochodów.
Specjalnością firmy jest BMW. W Tarnowie w Serwisie Samochodowym Ślusarczyk Auto naprawiają swoje samochody klienci z całej Polski.
W firmie pracuje kilkunastu fachowców z dużym doświadczeniem, którzy cały czas podnoszą swoje kompetencje uczestnicząc w szkoleniach poza Tarnowem. Priorytetem serwisu samochodowego jest zadowolony klient.
Do każdego starają się podejść indywidualnie. Oferta ser
wisu jest tak przygotowana, by spełniała ich oczekiwania Profesjonalizm jest hasłem przewodnim firmy, a jakość, zaangażowanie i wysoka kultura organizacyjna jest wpisana w DNA serwisu.
Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT
Wróć do głównego artykułu plebiscytowego

Kategoria: Warsztat samochodowy Roku
El-Greco Auto Serwis, Podolsze, ul. Starowiejska 35
„El-Greco” Auto Serwis Marka Kajfasza z Podolsza, jest na rynku od 21 lat. - Od dziecka fascynowały mnie samochody. Najbardziej lubiłem odkręcać śruby - śmieje się pan Marek.
- Ta pasja mi pozostała, tylko wachlarz usług mam szerszy. Specjalizujemy się w diagnostyce samochodów osobowych i dostawczych - dodaje. To nowoczesny warsztat samochodowy. Pracują tu doświadczeni mechanicy, którzy bez trudu poradzą sobie nawet z bardzo wymagającymi naprawami.
Warsztat dysponuje również bardzo nowoczesnym sprzętem diagnostycznym i zapewnia terminowe oraz szybkie realizowanie zleconych usług. - Jesteśmy w sąsiedztwie Energylandii, więc się nie nudzimy. Zapraszamy do nas - śmieje się pan Marek.
Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT
Wróć do głównego artykułu plebiscytowego

Kategoria: Mechanik Roku
Zbigniew Malik, Zibi Serwis, Chełmek, pow. oświęcimski
Zbigniew Malik od siedmiu lat prowadzi własny warsztat samochodowy w Chełmku. - Tułałem się po świecie, pracowałem w Grecji, Irlandii, u innych, ale zawsze marzyłem o własnym warsztacie - wyznaje pan Zbigniew.
Wreszcie wziąłem dotację i otworzyłem Zibi Serwis - dodaje. Jak mówi, od dziecka lubił „grzebać” w motocyklach. Potem przyszedł czas na samochody. - Skoczyłem szkołę górniczą i gdybym pracował w zawodzie, już byłbym na emeryturze - śmieje się właściciel serwisu. - Jednak nie zamieniłbym tej pracy na żadną inną.
To moja pasja - dodaje. Jak mówi, nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Słowo „nie da się”, nie istnieje w jego słowniku. - Jestem pracoholikiem, jak trzeba zaczynam pracę o czwartej, a kończę o 22, bo auto musi być zrobione na czas.
Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT
Wróć do głównego artykułu plebiscytowego