https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Moszczenica. Wypadek na DK94, zginęła jedna osoba [ZDJĘCIA, WIDEO]

Małgorzata Więcek-Cebula, jkl
Wypadek w Moszczenicy. Nie żyje kierowca samochodu osobowego.
Wypadek w Moszczenicy. Nie żyje kierowca samochodu osobowego. fot. Tomasz Stodolny
40-letni mieszkaniec Bochni zginął w wypadku, do którego doszło dziś o godzinie 12.30 w Moszczenicy na DK94. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że czarne seicento, którym jechał w kierunku Bochni zderzyło się autobusem wiozącym dzieci z wycieczki w bocheńskiej kopalni soli.

Byłaś (-eś) świadkiem wypadku? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

WIDEO: Wypadek na DK94 w Moszczenicy

Autor: Małgorzata Więcek-Cebula, Gazeta Krakowska

"Stara czwórka" nadal jest całkowicie zablokowana. Samochody ciężarowe kierowane są na autostradę A4 - od strony Krakowa w Targowisku, od strony Tarnowa w Brzesku. Samochody osobowe objeżdżają miejsce zdarzenia drogami lokalnymi.

Do wypadku doszło na prostym odcinku drogi, suchej nawierzchni i bardzo dobrej widoczności. - Kierowca autobusu, z którym rozmawialiśmy zeznał, że seicento zauważył w ostatniej chwili tuż przed autobusem – mówi Łukasz Ostręga, rzecznik prasowy KPP w Bochni.

Wszystko wskazuje na to, że samochód uderzył w autobus lewą stroną. - Pojazd był mocno zgnieciony, aby wydobyć z niego kierowcę, musielismy użyć specjalnego sprzętu - mówi mł. brygadier Grzegorz Cieśla, zastępca JRG w Bochni.

Nieprztomny 40-latek był na miejscu wypadku reanimowany przez 45 minut, niestety lekarzom nie udało się przywrócić mu krążenia. - Zmarł w karetce w drodze do szpitala – mówi Jarosław Kycia, dyrektor Szpitala Powiatowego w Bochni.

Na miejscu w pogotowiu był helikopter LPR. Stan 40-latka uniemożliwiał jego transport. Pozostałym uczestnikom wypadku nic się nie stało. Dzieci podróżujace autobusem zostały przebadane przez lekarza z bocheńskiego szpitala. Żadnych obrażeń nie odniósł też kierowca hyundaia, który jechał na seicento.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
pdg52
Uderzenie ,,lewą stroną" jest możliwe tylko w dryfcie, chyba, że autobus przyp..ił mu w lewy bok

Wybrane dla Ciebie

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska