Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muszynianki w czwartym secie wbiły rywalki w parkiet

Rafał Kamieński
Kolejne MVP zgarnęła rozgrywająca Milena Sadurek
Kolejne MVP zgarnęła rozgrywająca Milena Sadurek Andrzej Banaś
Mistrz Polski siatkarek pokonany po raz drugi w tym sezonie. Potwierdziły się słowa Bogdana Serwińskiego, który jeszcze na początku sezonu mówił, że ma wyrównaną kadrę i nietaktem jest mówić w przypadku wicemistrzyń Polski o pierwszej szóstce, czy siatkarkach rezerwowych. Potwierdziła to wczoraj w meczu z BKS-em Klaudia Kaczorowska, która zmieniła bohaterkę ostatniego meczu we Włoszech Kingę Kasprzak i zagrała świetne zawody.

Bielszczanki przyjeżdżały do uzdrowiska z zamiarem powetowania sobie bolesnej porażki, jaką kazały im przełknąć na ich parkiecie w pierwszej rundzie siatkarki Bogdana Serwińskiego.

Czytaj także: Muszynianka ograł MC Carnaghi Villa Cortese

To postanowienie okazało się mocne tylko do pierwszej przerwy technicznej. Gra była wyrównana, a drużyny prezentowały się jak godni siebie rywale. Po przerwie jednak to gospodynie przejęły inicjatywę, wyszły na prowadzenie i nie oddały go do końca seta. Przytłoczone takim obrotem sprawy zawodniczki Grzegorza Wagnera nie potrafiły nawiązać wyrównanej walki z Bankiem BPS w secie drugim. Trener bielszczanek próbował roszad w składzie, ale ekipa z Muszyny na czele z Kaczorowską była nie do zatrzymania.

Set trzeci, który wydawało się będzie ostatnim, pobiegł zupełnie niespodziewanym torem. W zespole przyjezdnym ocknęła się Natalia Bamber i tym razem trener Serwiński musiał ratować sytuację i próbował zmian, ale widać sety trzecie nie są najmocniejszą stroną Banku BPS. Rywalkom wygrana partia nie dodała jednak skrzydeł, bo set czwarty i ostatni to był koncert w wykonaniu "mineralnych". Wydawało się, że Aluprof będzie miał kolosalne problemy, by uzbierać 10 oczek. Muszynianki zakończyły mecz bardzo mocnym uderzeniem. Grzegorz Wagner o drugą przerwę prosił, kiedy Aluprof przegrywał już 11:3. Bank BPS stłamsił rywalki i seta wygrał do 10. Muszynianka odskoczyła groźnym rywalkom, a im wyższe miejsce przed play-off, tym słabszy rywal na początek.

Bank BPS Muszynianka Fakro - Aluprof Bielsko-Biała 3:1 (25:23, 25:17, 12:25, 25:10).

Widzów: 1000.

Sędziowali: Jarosław Makowski (Szczecin) i Zbigniew Wolski (Gorzów Wielkopolski).

Muszynianka: Bednarek-Kasza, Kaczor, Kasprzak, Sadurek, Gajgał, Jagieło, Zenik (libero) oraz Kaczorowska, Wensink, Piątek, Śrutowska.

Aluprof: Werblińska, Ciaszkiewicz, Okuniewska, Skorupa, Studzienna, Bamber, Sawicka (libero) oraz Frąckowiak, Waligóra, Kaczmar.

MVP: Milena Sadurek.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Matkobójca stanie przed sądem
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska