Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na wiosnę ceny paliw ostro w górę

Maria Mazurek
Tak wzrastały ceny paliw na przełomie ostatniego roku. Dane dzięki firmie BMReflex
Tak wzrastały ceny paliw na przełomie ostatniego roku. Dane dzięki firmie BMReflex infografika Elżbieta Rzyczniak
Na Lubelszczyźnie padł rekord - kierowcy za litr najtańszej benzyny płacą tam już po 5,85 zł. W Małopolsce jest niewiele lepiej - ceny oscylują w granicach 5,69 (Kraków) a 5,79 (Wadowice). Eksperci ostrzegają: ceny najprawdopodobniej jeszcze wzrosną. Według specjalistów przyczyn wzrostu cen paliw jest kilka: wzrost cen baryłki ropy naftowej, niepokoje w Zatoce Perskiej, spadek złotówki względem obcych walut i... wiosna.

- Wzrost cen benzyny na wiosnę jest naturalną tendencją - uważa Andrzej Szczęśniak, ekspert rynku paliw. - Wtedy rafinerie wkraczają w okres magazynowania benzyny i zwiększają marże - tłumaczy Szczęśniak.

Ale na marżach dostawcy i dystrybutorzy paliw kokosów wcale nie zarabiają. Na stacji benzynowej zostaje zaledwie 10-20 groszy z każdego sprzedanego litra. Większość z kwoty, którą wydajemy na benzynę, pochłaniają podatki: ekologiczny, VAT, akcyza. - To fatalna sytuacja. W Stanach benzyna jest tańsza, więc przemysł prężniej się rozwija - uważa dr Mariusz Andrzejewski, ekonomista z Uniwersytetu Ekonomicznego.

Andrzejewski przyznaje jednak, że państwo polskie podatków obniżyć tak łatwo nie może. - To są stawki narzucone przez Unię Europejską. Możemy jednak lobbować za zmianą polityki podatkowej w skali europejskiej. Szkoda, że przegapiliśmy ten temat w czasie polskiej prezydencji - zauważa. Pytany o obecny wzrost ceny paliw, sam się dziwi.

- W obecnej sytuacji gospodarczej na świecie nie widzę powodów do tak gwałtownego windowania cen paliw. Uważam, że jest to nadmuchane i najpewniej ktoś stara się na tym zarobić - uważa. Eksperci zgodnie przypuszczają, że ceny benzyny będą jeszcze rosły. Być może wizja benzyny za 6 złotych ziści się już za kilka tygodni, a nawet dni.

Tymczasem firma Deloitte obliczyła, że mieszkańcy Krakowa tracą prawie pół miliarda zł rocznie. Paliwo za taką kwotę spalają ich auta, kiedy stoją w korkach. Jeśli miasto nie znajdzie sposobu, aby odkorkować miasto, a ceny paliwa będą wciąż rosnąć, ta kwota jeszcze się zwiększy.

Trefne paliwa na stacjach
Raport UOKiK za 2011 r. wykazał, że na 63 skontrolowane małopolskie stacje (w sumie jest ich ok. 550), dwie miały paliwo nie nadające się do sprzedaży. Na stacji paliw Express Plus (ul. Narutowicza) w Wieliczce benzyna B100 stwierdzono zbyt małą zawartość estrów i zbyt niską odporność na proces utleniania. Przy spalaniu takiego paliwa mogą się tworzyć osady i zatykać układ wtryskowy. To prowadzi do zniszczenia silnika. Podobnie w przypadku oleju napędowego z tarnowskiej stacji Energocentrum, w którym stwierdzono zbyt dużą zawartość siarki.
(poni)

Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie

Nowa lista leków refundowanych**[SPRAWDŹ!] **

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska