
EURO VELO 11 czyli DOLINA POPRADU
Stopień trudności: łatwa
Dystans: 70 km.
Trasa: Krynica-Zdrój - Muszyna - Piwniczna-Zdrój - Stary Sącz - Nowy Sącz
Dolina Popradu roztoczy przed nami piękne widoki. Spokojna wycieczka, najpierw bardzo łagodna wzdłuż rzeki. Najpierw jest to szlak Wód Mineralnych do Muszyny (11 km), a następnie 60-km odcinek do Nowego Sącza. Krynica to słynny deptak, pijalnia wód i muzeum Nikifora. Z kolei w Muszynie warto zobaczyć ogrody sensoryczne. Z Muszyny wjeżdżamy na krótki odcinek na Słowację, gdyż ścieżka biegnie też po drugiej stronie Popradu. Godny polecenia jest też kościół w Barcicach i ruiny zamku w Rytrze. Warto zobaczyć Stary Sącz z ładną zabudową w rynku, klasztorem Klarysek, także ołtarz papieski pamiętny z mszy w 1997 r.

SZLAK KOŚCIUSZKOWSKI
Stopień trudności: dość trudna
Dystans: całość szlaku to 100 km
Trasa: Kraków - Raciborowice - Zastów - Luborzyca - Skrzeszowice - Rawałowice - Koniusza - Rzędowice - Ibramowice - Radziemice - Racławice - Nasiechowice - Prandocin - Słomniki (około 79 km).
Szlak prowadzi górzystym terenem, z wieloma krótkimi, ale męczącymi podjazdami. To propozycja dla doświadczonych rowerzystów. To droga związana z naczelnikiem Tadeuszem Kościuszką, szlakiem walk jego oddziałów podczas powstania z 1794 r. W Racławicach okazały pomnik przywódcy powstania. Piękne widoki na rolniczy teren, trasa wiedzie głównie wśród pół. Kto lubi ciszę i spokój, zdala od zgiełku - to pozycja dla niego. Do Krakowa możemy wrócić pociągiem ze Słomnik. Dla najtwardszych dojazd do Krakowa przez Goszczę, Więcławice Stare, Książniczki do Raciborowic (20 km) i do miasta jeszcze około 10 km.

SZLAK WOKÓŁ TATR
Stopień trudności: bardzo trudna
Dystans: 225 km
Trasa:: Nowy Targ - Trzciana - Malatina - Liptovsky Mikulasz - Sunava - Poprad - Kezmarok - Zdiar - Ostruna - Dursztyn - Nowy Targ.
Trasa tylko dla orłów, świetnie radzących sobie z podjazdami. To polsko-słowacka pętla rowerowa, która przebiega przez cztery krainy geograficzne: Podhale, Orawę, Liptów i Spisz. Przewyższenie 2400 m mówi samo za siebie. Najwyższy punkt trasy to 1234 m n. p. m. Do granicy państwa wiedzie ścieżka zbudowana na wale po nie istniejącej już linii kolejowej. Na Słowacji już tak dobrze nie jest, poruszamy się drogami w ruchu samochodowym. Trudny podjazdów, czasami bardzo stromych jak np. pod Szczyrbskiego Jeziora wynagradzają widoki Tatr, Niżnych Tatr.