
Zazwyczaj piłkarze zmieniają kluby między sezonami, ale wielu decyduje się również w trakcie zimowego okienka. Tak zrobiło choćby kilku naszych rodaków, w tym czterech reprezentantów Polski, podpisując dokumenty w ostatnich dniach. Zobaczcie listę najciekawszych transferów z udziałem Polaków.

Rafał Makowski - ze Śląska Wrocław do Kisvárda FC
Pierwszy raz zagra w obcej lidze. Do wicelidera ligi węgierskiej przeszedł na zasadzie transferu definitywnego. Śląsk zarobił na nim około 300-400 tys. euro (ponadto zagwarantował sobie procent od kolejnej transakcji).
Makowski podpisał umowę do czerwca 2025 roku. Tak tłumaczy decyzję o zmianie klubu: - Szukałem nowego wyzwania. Perspektywa walki o najwyższe cele i europejskie puchary okazała się kusząca. Wiem, że szatnia zespołu jest wielonarodowa, ale nie mam nic przeciwko byciu w niej jedynym Polakiem. Póki co przyjechałem sam, partnerka dołączy do mnie później.
Wiek: 25 lat (rocznik 1996)
Pozycja: środkowy pomocnik
Jesienią: 19 meczów, 1 gol, 1 asysta

Łukasz Teodorczyk - z Udinese do Vicenzy
Kiedyś brylował w Lechu Poznań, Anderlechcie i Dynamie Kijów, dzisiaj próbuje ratować karierę w ostatniej drużynie włoskiej Serie B. Przeszedł do niej z wolnego transferu, po rozwiązaniu umowy z Udinese Calcio, wiążąc się jedynie do końca czerwca.
Teodorczyk: - Sytuacja, w jakiej znalazła się Vicenza, nie jest łatwa, ale ja lubię wyzwania, tym bardziej, że pozostało sporo meczów i wszystko jest jeszcze możliwe. Chcę strzelić jak najwięcej bramek i pozostać w Serie B. Jestem głodny gry. Walka o utrzymanie to dla mnie coś nowego, bo do tej pory byłem w drużynach bijących się o tytuły.
Wiek: 30 lat (rocznik 1991)
Pozycja: napastnik
Jesienią: bez występów

Patryk Sokołowski - z Piasta Gliwice do Legii Warszawa
Szkolił się w Legii, ale zaistnieje w niej dopiero jako dojrzały piłkarz, świeżo po wygaśnięciu umowy z Piastem, któremu zawdzięcza najwięcej. Podpisał umowę do czerwca 2024 roku.
- Kawał życia spędziłem przy Łazienkowskiej i optymistycznie patrzę na nowy etap swojej kariery z Legią. Dla mnie najważniejsze jest dobre przygotowanie do ligi i wywalczenie miejsca w podstawowym składzie. Musimy się skoncentrować na każdym najbliższym meczu i punktować - mówi Sokołowski.
Wiek: 27 lat (rocznik 1994)
Pozycja: środkowy pomocnik
Jesienią: 21 meczów, 5 goli