Nie żyje dziewczynka, która topiła się w hotelowym basenie
Zmarła dziewczynka, która topiła się się w hotelowym basenie
Dziewczynka przyjechała do Łomnicy na zimowe ferie. Pochodziła z Otwocka. W hotelu była z mamą
W hotelu Osada Śnieżka w Łomnicy, gdzie doszło do tragedii, przez kilka dni działała policja i prokuratura. Wyjaśniają przebieg wypadku. Sprawdzano, czy mogło dojść do narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia.
Prokurator Tomasz Czułowski z Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze potwierdza, że do tragedii doszło w hotelu Osada Śnieżka w Łomnicy.
- Czynności prokuratury prowadzone są w kierunku nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i życiu dziecka - mówi Tomasz Czułowski.
Prokuratura ma już pewną hipotezę odnośnie tego, jak doszło do wypadku, ale na razie nie zdradza szczegółów.
Co na to hotel? Czytaj dalej na kolejnych slajdach - posługuj się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.