Malowniczy wrak na Morzu Karaibskim
U wybrzeży wyspy Roatán należącej do Hondurasu turyści mogą podziwiać nietypową atrakcję, jaką jest zatopiony w latach 70. XX w. statek. Nie jest jasne, co go spotkało, ale na temat wraku krąży wiele legend. Jedna z wersji głosi, że statek miał jakiś związek z rewolucją w Nikaragui i dlatego został zatopiony. Inna głosi, że statek przewoził drewno i zatonął podczas potężnej burzy.
Shipwreck in the Caribbean Sea off of Honduras from r/pics
Malowniczy wrak – oraz znajdujący się w pobliżu drugi zatopiony okręt – na stałe wtopił się w panoramę okolicy i przyciąga m.in. nurków. Ponieważ wyspa żyje w dużej mierze z turystyki, wraki pozostawiono jako atrakcję turystyczną.
Mir Mine, Russia. from r/Damnthatsinteresting
To zdjęcie nie zostało przerobione w programie graficznym. Kopalnia diamentów w Mirnym w głębi Rosji działała w latach 1957–2011. Ponieważ cenne kamienie wydobywano metodą odkrywkową, z czasem powstał otwór tak gigantyczny, że nad kopalnią nie mogą przelatywać helikoptery, ponieważ są one wsysane przez powstające tu prądy powietrzne.
Opuszczona kopalnia diamentów na Syberii
Mir Mine, Russia. A diamond quarry so massive, helicopters would get sucked in from the resulting influx in air current. from r/interestingasfuck
Dopiero zdjęcia zrobione z powietrza pozwalają uzmysłowić sobie skalę kopalni w Mirnym. Ziejący otwór jest jednym z największych i najgłębszych, jakie wykopał człowiek. Dziś zalana wodą kopalnia jest trudno dostępna – żeby wjechać do pobliskiego miasteczka, potrzebna jest specjalna przepustka.
