Dzieci z Krakowa mają nowe miejsce zabaw. W Parku Jordana, nieopodal pomnika niedźwiedzia Wojtka, pojawiły się zestaw urządzeń do wspinania, na których najmłodsi będą mogły się bezstrosko wspinać.
Choć pogoda na oficjalnym otwarciu nie sprzyjała zabawie, bo padał deszcz, to mimo tego znalazły się dzieci, które skorzystały z nowych piramid linowych i zjeżdżalni.
- Park Jordana jest jednym z dwóch parków, które w tym roku objęliśmy samodzielnym utrzymaniem. Jak widać nie wygląda to źle - mówił na otwarciu Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej.
To nie jedyna atrakcja, o którą Park Jordana wzbogacił się w ostatnim czasie. Nie daleko od nowego placu znajduje się zmodernizowany Skate Park. Pojawiły się tam nowe przeszkody oraz odpowiednio przystosowana do jazdy na deskorolce czy rolkach nawierzchnia.
Na przełomie września i października mają powstać dwa kolejne place zabaw. Jeden przy Muzeum Archeologicznym, drugi przy Hotelu Royal.
Kolejny plac zabaw w Parku Jordana usytuowany w pełnym słońcu od świtu do zmierzchu. Kto planuje takie usytuowanie ? Duży plac zabaw od strony Błoń świeci pustkami w upalne dni, ponieważ nie ma tam ani skrawka cienia. Podobnie ta nowa pajęczyna stoi w samym słońcu od rana do wieczora. Przy 30 stopniowych upałach nie jest to atrakcją ani dla rodziców ani dla dzieci. Kolejny przykład planowania , przez osoby nie mające pojęcia o tym jakie warunki sprzyjają zabawom a jakie nie
w
wisienka
Im więcej w tym mieście atrakcji dla dzieci, tym lepiej :) dobrze, że są takie inicjatywy.
