Mieszkanka Nowego Sącza skarży się na przepisy, które nakładają na nią obowiązek wykonania szeregu badań i stawiania się na komisjach, żeby mogła otrzymać kartę parkingową dla osoby niepełnosprawnej. Taka karta daje jej możliwość parkowania na terenie miasta nie tylko na miejscach z symbolem wózka inwalidzkiego, ale i na wszystkich pozostałych.
- Jestem u kresu mojego życia. Wiele wycierpiałam, a na starość muszę jeszcze udowadniać, że jestem niepełnosprawna, jakby tego nie było widać. Zresztą mam na to dokumenty - ubolewa 92-latka.
Julia Podolak podczas II wojny światowej, w 1940 roku, została przymusowo wcielona do pracy przy regulacji rzeki Kamienicy. Gdy uciekła, hitlerowcy zagrozili, że spalą jej rodzinny dom, a bliskich wywiozą do obozu w Oświęcimiu. Wróciła i za karę została skierowana do przymusowej pracy do miejscowości Welling w Niemczech.
- Tam przebywałam do 1945 roku, do czasu aż oswobodziły nas wojska alianckie - opowiada starsza pani, która ma bardzo dobrą pamięć. - To na tych robotach straciłam zdrowie. Zostałam zraniona przez odłamki bomby, która spadła na pole. Lewą nogę mam całkowicie sztywną.
Sądeczanka po wojnie chodziła wsparta na lasce. Z wiekiem jej stan się pogarszał. Od prawie 30 lat porusza się na wózku inwalidzkim. Ma skrzywiony kręgosłup i zesztywniałe ręce. Opiekują się nią syn i synowa.
Jan Podolak często wozi mamę samochodem.
- Do lekarzy, kościoła, a czasem na zakupy. Nie raz nie mieliśmy gdzie zaparkować, choć miejsce dla niepełnosprawnych stało puste. Dlatego mama zaczęła się ubiegać o kartę upoważniającą do parkowania na niebieskich kopertach - wyjaśnia Jan Podolak. - Nie spodziewaliśmy się, że jej zdobycie będzie aż tak trudne.
Pani Julia musiała wykonać szereg badań, dostarczyć historie chorób i zaświadczenia lekarskie. - To oczywiście nie byłby problem, gdyby nie konieczność stawienia się przed komisją. A przecież lekarz prowadzący mamę w swojej opinii zaznaczył, że jest nie może się stawić, bo stan zdrowia jej nie pozwala - podkreśla Podolak. - Stawiliśmy się, ale okazało się, że jeden raz nie wystarczy. Zbadał ją tylko ortopeda, teraz ma się stawić przed okulistą. Przecież to nieludzkie tak męczyć staruszkę.
O wyjaśnienie poprosiliśmy Józefa Markiewicza, dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Nie minęła godzina jak ten oddzwonił z dobrymi dla pani Julii informacjami.
- Przepisy dotyczące wydawania kart parkingowych dla osób niepełnosprawnych zostały zaostrzone i trzeba przejść pewne procedury - wyjaśnia dyrektor MOPS-u. - Jednak pani Julia nie będzie już obciążana kolejnymi wizytami w urzędzie. Powiatowy Zespół do spraw Orzekania o Niepełnosprawności po ostatniej komisji na którą stawiła się pani Podolak, zdecydował się przyznać jej kartę, ze względu na jej ograniczenia ruchowe.
Okazało się, że konsultacja u okulisty, może się odbyć w trybie zaocznym. Staruszka nie będzie musiała stawać ponownie przed komisją.
- Przewodnicząca zespołu orzekającego osobiście uda się do pani Julii, by odebrać od niej podpis pod kartą. Gdy dokument będzie gotowy, po odbiór może się zgłosić jej syn - dodaje szef MOPS. - W podobnych przypadkach zachęcam sądeczan do osobistego kontaktu ze mną - mówi na koniec.
Karta parkingowa dla osób niepełnosprawnych
Zgodnie z obowiązującymi od 1 lipca 2014 roku przepisami karta taka wydawana jest:
1. Osobie niepełnosprawnej zaliczonej do znacznego albo umiarkowanego stopnia niepełnosprawności mającej znacznie ograniczone możliwości samodzielnego poruszania się. Do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności zalicza się też osoby cierpiące na choroby oczu, upośledzenie narządu ruchu lub chorobę neurologiczną
2. Osobie niepełnosprawnej, która jeszcze nie ukończyła 16 roku życia, mającej znacznie ograniczone możliwości samodzielnego poruszania się.
Karty parkingowe dla osób niepełnosprawnych są wydawane na okres ważności orzeczenia, jednak nie dłużej niż na 5 lat. Po tym czasie, trzeba złożyć wniosek o wydanie nowej. Opłata za wydanie karty parkingowej wynosi 21 złotych.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
