Jest wielkości suszonej śliwki, jeszcze nie wiadomo jak tam się znalazło i co to jest. Znalezisko zostało przyniesione do naszej redakcji przez czytelniczkę, która kupowała całą skrzynkę w jednej z hurtowni. Butelka dzisiaj trafiła do Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Nowym Sączu i wysłana na badania laboratoryjne do Krakowa.Dzięki wynikom, które najprawdopodobniej poznamy w piątek, będzie można ustalić co znajduje się wewnątrz szczelnie zamkniętej butelce wody mineralnej.
>> Czytaj także: Gorlice. Kupiła kurczaka na promocji w markecie. Mięso świeciło w ciemności
FLESZ - Kranówka lepsza dla zdrowia i kieszeni

Wideo