Jak tłumaczy Gabriela Górowska Kierownik Sekcji SNHŻŻ i PU Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Nowym Sączu
- Ze względu na zaawansowany proces rozkładu, brak jest możliwości dalszej identyfikacji, jednak to co mogło się tam znaleźć to ,,przedmiot czy zanieczyszczenie barwy czarnej, pod względem morfologicznym, kształtem i wielkością przypominające grzyba bez trzonu"- tłumaczy Górowska.
Przedstawiciele Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Nowym Sączu przeprowadzili kontrolę hurtowni, która zakupiła przedmiotową wodę oraz rozlewni wód mineralnych Krynica-Żegiestów.
Nowy Sącz. Butelka wody mineralnej "Kryniczanka"z paskudną n...
- Analizując cały proces produkcji naturalnej wody mineralnej jak również zebrany w sprawie materiał należy uznać, że jest to sprawa incydentalna, ale i ona zdarzyć się nie powinna-mówi dalej - Postępowanie nie zostało zakończone – prowadzimy czynności w tych zakładach, do których ta konkretna partia produktu trafiła. W przypadku, gdyby ta woda znajdowała się jeszcze w obrocie pobrane zostaną próbki do analizy laboratoryjnej również w kierunku badań mikrobiologicznych - tłumaczy.
Jak zaznacza Gabriela Górowska inspektorzy nie są w tej chwili w stanie ustalić, w którym momencie i na jakim etapie mogło dojść do zanieczyszczenia wody, bądź kto zawinił. Producent odpowiada za jakość zdrowotną produkt i również on we własnym zakresie w ramach kontroli wewnętrznej takie postępowanie wyjaśniające poprowadzi.
Czytaj więcej:
Nowy Sącz. W zamkniętej butelce "Kryniczanki" pływa coś takiego
FLESZ - Kranówka lepsza dla zdrowia i kieszeni
