Do lodziarni Argasinski w Nowym Sączu ustawiła się w niedzielę długa kolejka. Temperatura powietrza w Nowym Sączu w środku dnia sięgała 25 stopni. To już wystarczający powód do sprzedaży zimnych napoi oraz lodów. - Mamy dziś niehandlową niedzielę, dlatego nie możemy kupować lody w sklepach - tłumaczy pani Paulina z osiedla Lwowska, która przyszła po śmietankowe dla siebie i mamy oraz po sorbet dla starszego synka. - Dziś w mieście dobre lody można kupić w niewielu punktach - powiedziała. W kolejce do lodziarni przy ul. Lwowskiej w rejonie Galerii Trzy Korony o godzinie 16 czekało blisko 80 osób.