https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Piknik Rodzinny na Starym Mieście. Zabawa dla dzieci i dorosłych

Stanisław Śmierciak
Stanisław Śmierciak
Znajdujący się w centrum Nowego Sącza skwer im. Ireny Styczyńskiej jest miejscem wręcz wymarzonym na wspólną zabawę i biesiadowanie. Właśnie tam, przy baszcie kowalskiej i ruinach zamku, spotkali się mieszkańcy dzielnicy Stare Miasto na wielkim pikniku rodzinnym. W sobotnie popołudnie wszystkich witał serdecznie inicjator i główny organizator imprezy, przewodniczący Zarządu Osiedla Stare Miasto Przemysław Gawłowski. Witał także przedstawicieli samorządowych władz miasta, bo również oni przyszli, by włączyć się w radosne, wspólne spędzanie czasu.

Zorganizowany już po raz trzeci Wielki Piknik Rodzinny, w cieniu baszty kowalskiej i z ruinami zamku w tle, obfitował w atrakcje dla dzieci i dorosłych. Najmłodsi na wiele godzin zawładnęli dmuchaną zjeżdżalnię.

Najmłodsi i nieco starsi, ale także całkiem dorośli, rywalizowali w grach sportowych i zręcznościowych, których animatorami byli nauczyciele i uczniowie sądeckiego Liceum Sportowego.

Dla najmłodszych dam salon fryzjerski pod chmurką prowadziły uczennice klas fryzjerskich popularnej "Kolejówki". Szkoły średniej, której gmach jest w dzielnicy Stare Miasto.

Można było poznać pracę policji. Wystarczyło podejść do radiowozu, a wszystko wyjaśniały uśmiechnięte funkcjonariuszki sądeckiej Miejskiej Komendy Policji. Policjantki propagowały także zasady bezpiecznego poruszania się po ulicach.

Dla wszystkich były darmowe kiełbaski z grilla napoje oraz wata cukrowa.

WIDEO: Dzieci mówią jak jest

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska