Trwają prace nad przygotowaniem obu lodowisk.
- Jeśli chodzi o ślizgawkę za basenem to jest już gotowa do zalodzenia. Położono już kilka kilometrów rur i jeżeli tylko pogoda pozwoli zaczniemy mrozić – mówi dyrektor MOSiR Nowy Sącz Paweł Badura. - Najważniejsze jest pierwsze lodzenie, by powstała warstwa, która już nie będzie przepuszczać wody. W nocy przy każdej minusowej temperaturze, a nawet O stopni będzie ślizgawka polewana wodą, aby powstała gruba warstwa lodu, a wtedy nie groźna nam będzie pogoda.
Druga ekipa budowlana od kilku dni pracuje nad poziomowaniem płyty Rynku pod lodowisko. Po weekendzie ma rozpocząć właściwe prace nad rozłożeniem konstrukcji obiektu.
- Lada chwila zacznie się układanie orurowania, które pozwoli na mrożenie płyty – dodaje Paweł Badura.
Oba lodowiska mają być gotowe 6 grudnia. W Mikołajki planowane jest ich oficjalne otwarcie z atrakcjami dla dzieci. Będą słodycze, gry i zabawy przy muzyce, a wejście na lodowisko oraz wypożyczenie łyżew tylko za 1 zł. Czy się to uda zależy tylko od pogody. Termometry w nocy muszą wskazywać od zera do -1 stopnia Celsjusza. Natomiast w ciągu 2-3 dni temperatura nie może przekraczać 10 stopni Celsjusza.
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 6. Co to jest łapsztos?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto