Adam D., jak sam później przyznał, 31 października za dużo wypił. Najpierw wszczął awanturę z żoną. Gdy ta nijak nie mogąc poradzić sobie z drugą połową wezwała policję, co męża jeszcze bardziej rozjuszyło.
Czytaj także: Nowotarski student wyłudził kasę od 50 kolegów
Najpierw nawymyślał policjantom, a później ruszył na nich z pięściami. Gdy stróże prawa obezwładnili Orawiaka, ten postanowił dać mi 400 złotych łapówki za ich ciężką pracę. Adam D. w ostatnich dniach zdecydował się poddać karze roku pozbawienia wolności na 3 lata i 800 złotych grzywny.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Podrobili 17 tys. ton paliwa, staną przed sądem