Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Targ. Szpital zwiększa ilość łóżek dla chorych na COVID-19. Łącznie będzie ich tu aż 60

Przemysław Bolechowski
Archiwum
W szpitalach trzeba zwiększyć ilość dostępnych łóżek dla osób zarażonych koronawirusem – proszę dyrektorzy placówek medycznych w Małopolsce. Liczba zakażeń w ostatnich dniach wzrasta. Dlatego też utworzony zaledwie w miniony poniedziałek oddział covidowy w nowotarskim szpitalu zapełnił się błyskawicznie. Dlatego szybko zostanie powiększony aż do 60 łożek.

FLESZ - Cała Polska w strefie żółtej

Małopolska walczy z drugą falą pandemii koronawirusa – niestety zaczyna brakować miejsc w tzw. covidowych oddziałach szpitalnych. Decyzją Wojewody Małopolskiego od 5 października do utworzenia takich oddziałów specjalnych zobowiązane są wszystkie szpitale powiatowe. Niestety część z nich nie zdążyła się przygotować, w efekcie w innych placówkach medycznych zaczyna brakować miejsc.

W Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II w Nowym Targu, jako w jednym z pierwszych, oddział covidowy uruchomiono w poniedziałek. Liczący 16 łóżek oddział został już zapełniony. Korzystający z niego pacjenci wymagają intensywnego leczenia i wspomagania tlenem, podawane są im leki przeciwzapalne i antybiotyki.

Na oddziale w Nowym Targu utworzono też jedno miejsce z respiratorem, gotowe na pacjenta ze wskazaniami do intensywnej respiratoterapii w asyście dyżurnych anestezjologów, jednocześnie na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej wydzielono 4 miejsca dla pacjentów covidowych. Te ostatnie cztery już są zajęte.

Dlatego najpóźniej w poniedziałek 12 kwietnia nowotarski oddział covidowy będzie powiększy się o kolejne 40 łóżek, czyli łącznie z łóżkami obserwacyjnymi będziemy mieć 60 łóżek dla pacjentów covidowych. To odpowiedź na wytyczne Wojewody Małopolskiego, że każdy szpital powiatowy czy wojewódzki powinien 10 procent łóżek przeznaczyć dla pacjentów chorych na COVID 19.

W Nowym Targu sytuacja zmusza władze szpitala do podjęcia radykalnych decyzji: utworzenie nowych miejsc dla osób zarażonych koronawirusem wiąże się z zawieszeniem do odwołania działania oddziału detoksykacji. Do zarażeń koronawirusem dochodzi też na innych oddziałach, w wyniku czego szpitale zmuszone są czasowo zamykać część z nich.

– Mamy kolejne ognisko zakażenia, tym razem w Zakładzie Opiekuńczo Leczniczym – mówi Marek Wierzba dyrektor nowotarskiego szpitala. – Zarażonych jest 28 pacjentów i 10 osób z personelu. Oczywiście wszczęliśmy wszelkie możliwe procedury, aby nie doszło do rozprzestrzeniana się wirusa - dodaje Wierzba.

Do utworzonego w Nowym Targu covidowego oddziału skierowano chorych, dla których miejsca nie znaleziono w Suchej Beskidzkiej oraz w Krakowie. – Liczę, że kolejne szpitale pójdą w naszej ślady i będą u siebie otwierać specjalne oddziały mówi dyrektor Marek Wierzba. – Tylko wtedy polski system zdrowia ma szansę wytrzymać drugą falę pandemii, która będzie znacznie poważniejsza niż wiosenna. Nie mam złudzeń, w placówkach medycznych siłą rzeczy pojawiać się będą także nowe ogniska zarażeń. Czeka nas bardzo ciężki czas - przewiduje Wierzba.

Dyrekcja nowotarskiego szpitala wprowadza różnorakie środki ostrożności. – Od poniedziałku 12 października Przychodnie Specjalistyczne będą przyjmować tylko pacjentów umówionych na dany dzień i godzinę. Inne osoby nie będą miały możliwości wejścia do szpitala. Na wszystkich oddziałach obowiązuje bezwzględny zakaz odwiedzin chorych przez rodziny i bliskich. – Tylko radykalne i zdecydowane działania mogą uspokoić sytuację – dodaje dyrektor Marek Wierzba.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska