Czytaj też: Problem z oscypkami na Krupówkach
Tor łyżwiarski to już coroczna od dziesiątków lat tradycja. Na oświetlonej tafli młodzi nowotarżanie nabierają szlifów jazdy na łyżwach kojarzonych od lat ze stolicą Podhala. Prace na torze ruszyły już we wtorek.
To wówczas pracownicy miejskiego Zakładu Gospodarczego Zieleni i Rekreacji wylewali na tor wodę, która natychmiast z powodu niskiej temperatury zamieniała się w lód. Odśnieżali oni także teren wokół toru oraz wyrównywali specjalną rolbą sam tor. To wszystko po to, aby łatwiej było jeździć na łyżwach. - Lód jest już gotowy od południa - zapewnia Krzysztof Wojtaszek, dyrektor Zakładu Gospodarki Zieleni i Rekreacji.
Nowa ślizgawka w stolicy Podhala będzie znakomitą atrakcją zwłaszcza dla dzieci, które niedługo rozpoczną ferie.
Wybieramy Ludzi Roku 2011. Zobacz listę kandydatów i oddaj głos!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!