"Obiecanki cacanki..." czyli inwestycje, które miały powstać w powiecie oświęcimskim i dotąd nie doczekały się realizacji [ZDJĘCIA]
Kopalnia "Przeciszów"
Budowa kopalni w Przeciszowie miała być największą inwestycją w regionie. Przygotowania rozpoczęły się w 2011 roku. Na początku następnego spółka Kopex uzyskała koncesję na badania złoża. Zasoby szacowano na ponad 130 mln ton. Budowa miała ruszyć najpierw w 2015 roku. Trzy lata potem miało rozpocząć się wydobycie. W kolejnych latach termin był przesuwany. Ostatecznie w 2016 roku Kopex popadł w tarapaty finansowe i plany kopalni trafiły do szuflady.
Zanim tak się stało, inwestycja budziła wiele emocji i kontrowersji. W Przeciszowie odbyło się nawet referendum, w którym przeciwnicy kopalni domagali się odwołania wójta i rady gminy. Ich wniosek nie uzyskał jednak wystarczającego poparcia. Przeciw inwestycji protestowali także "Zieloni", a także gmina Zator, która obawiała się negatywnych skutków jej działalności dla swojego obszaru.