https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Obraniak: Wymiotowałem po "wódce" u Lewandowskiego

tom
Obraniak: Wymiotowałem po "wódce" u Mariusza Lewandowskiego
Obraniak: Wymiotowałem po "wódce" u Mariusza Lewandowskiego Tomasz Bolt/Polskapresse
Ludović Obraniak, były piłkarz reprezentacji Polski, został ostatnio bohaterem programu "Le Vestiaire" (z francuskiego "szatnia") przygotowywanego przez francuski SFR Sport. "Ludo" opowiedział m.in. o ciekawej historii, którą przeżył w domu Mariusza Lewandowskiego.

- Przypominam sobie jedną taką sytuację, a musicie wiedzieć, że nie cierpię mocnego alkoholu, związaną z Mariuszem Lewandowskim, nie Robertem. Mariusz grał wtedy w Szachtarze Donieck, byliśmy u niego po jednym z meczów. Siedzieliśmy, jedliśmy i w pewnym momencie przyszedł tata Mariusza. Usłyszałem, że jestem częścią rodziny i trzeba za to wypić. Ojciec Mariusza, taki duży człowiek ze Wschodu, zerkał na mnie. Nie mogłem odmówić. Wypiłem shota. Nie wiem ile miał ten alkohol - 70-80%. Zrobiło mi się dziwnie w gardle, ale wszystko było w porządku. Wypiłem drugiego. Było ok, ale potem, kiedy wyszedłem do pokoju, zaczęło mi się kręcić w głowie, zaczął mnie boleć brzuch. A o 5 rano miałem samolot do Francji. Czułem się fatalnie. Wymiotowałem w samolocie i w pociągu. Katastrofa.

Ludovic Obraniak rozwiązał ostatnio kontrakt z Maccabi Hajfa i obecnie pozostaje bez klubu. Wcześniej reprezentował barwy m.in. Girodins Bordeaux, OSC Lille i Werderu Brema.

POLACY ZA GRANICĄ w GOL24

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

H
Hanys
Po to, aby wszystko opiedzial, aby zagrać pod Wawelem u krakusów. Grzesiu twój człowiek. Zrób grilla . A na koniec zadzwon, to go zgasze jak sie na niego wyleje.
L
Lopez
Jakim trzeba być idiota zeby publicznie opowiadać o piciu i żyganiu? Piłkarz?
F
Filip Pierdun
Pić trza umić...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska